reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból pod piersią

Dołączył(a)
14 Czerwiec 2021
Postów
5
Witam, jestem w 23 tygodniu ciąży i od paru dni, odczuwam bóle pod lewą piersią. Gdy się schylam lub podnoszę ręce do góry mam takie uczucie jakby coś się tam ruszało i przy tej okazji również czuję ból pod łopatką . Już przed ciążą miałam kłucia związane z nerwicą, ale to jakby zupełnie co innego. Czy któraś mama odczuwała coś takiego?
 
reklama
To nie jest przypadkiem ból żeber ? Syn ciągle siedział pod żebrami i bolało z każdym miesiącem coraz bardziej właśnie pod żebrami i w okolicach łopatek.
 
A czy w trakcie gwałtowniejszego poruszenia masz wrażenie, że ból rozlewa się nieco dalej? U mnie podobnie objawiał się nerwoból międzyżebrowy, właśnie z lewej strony. Po kilku dniach był tak dotkliwy, że utrudniał też oddychanie, ale na szczęście szybko minął.
 
Mam nerwica od kilku lat i często miewam nerwobóle, kłucie w klatce lub uczucie ucisku, nigdy nie miałam takiego uczucia że coś się tam rusza, ale nie mogę wykluczyć że to nie to. Na pewno to nie dziecko, moja ciąża jest nisko umiejscowiona.
 
Mam nerwica od kilku lat i często miewam nerwobóle, kłucie w klatce lub uczucie ucisku, nigdy nie miałam takiego uczucia że coś się tam rusza, ale nie mogę wykluczyć że to nie to. Na pewno to nie dziecko, moja ciąża jest nisko umiejscowiona.
Ja swojego czasu też często miewałam nerwobóle i też nijak mi to tego nie przypominało. Moja ginekolog uświadomiła mi, że to dość częste w ciąży i że u niektórych utrzymuje się do samego porodu.
Najlepiej będzie, jeśli zapytasz o to też swojego lekarza. W moi przypadku było to właśnie to.
 
reklama
Ja swojego czasu też często miewałam nerwobóle i też nijak mi to tego nie przypominało. Moja ginekolog uświadomiła mi, że to dość częste w ciąży i że u niektórych utrzymuje się do samego porodu.
Najlepiej będzie, jeśli zapytasz o to też swojego lekarza. W moi przypadku było to właśnie to.
Tak zrobię, dziękuję za poradę
 
Do góry