Cześć! Chciałam się doradzić, czy któraś z Was miała podobną sytuację. Staramy się z mężem o dziecko od dwóch lat, w tym miesiącu pierwszy raz od niepamiętnych czasów spóźnia mi się okres już czwarty dzień. W pierwszym dniu spodziewanej @ robiłam test po południu ale wyszedł negatywny. Wczoraj (tj trzeci dzień po spodziewanej @) wieczorem również wyszedł negatywny. Okresu jak nie było tak nie ma, w tym miesiącu nie miałam też żadnych jego objawów - zwykle bardzo mocno boli mnie brzuch i mam mocno obrzmiałe i bolesne piersi, a w tym miesiącu nic. Dziś rano jednak zaczęły mnie boleć jajniki - raz jeden, raz drugi. O ile zdarzał mi się ból lewego jajnika o tyle nigdy naprzemiennie. Czy uważacie, że są jeszcze szanse na ciążę? Nie chciałam robić bety bo po dwóch testach negatywnych uznałam, że po prostu będę czekać na @. Wizytę u lekarza mam w przyszłym tygodniu. Może jednak warto zrobić betę?
Podobne tematy
- KolorowyWiatr
- Przyszłe mamy