reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja mam nadzieję że po porodzie jak człowiek się rozchodzi i nie będzie już przkuty do łóżka to powoli, małymi krokami jakoś wroci do normy... Ja np przy kąpieli mam takie napięcie w kręgosłupie ze ledwo stoję. Z reszta przy innych czynnościach również, efekt leżenia 🤷‍♀️coś za coś, wiem teraz ze jakbym tego nie pilnowała to bym już dawno urodziła, jest już ciężko ale teraz każdy dzień na wagę złota.
Ja jestem ponad 3 tyg po porodzie a nadal jedno kolano słyszę na schodach jakby się kości łamały..

Ktory Ty już tydzien?
 
reklama
Mnie też kręgosłup boli . Ostatnio pozwalam sobie na króciutkie spacerki po domu ale zaraz i tak idę lezec bo brzuch twardnieje niestety. A na razie nie chce urodzić bo to 34 tc . Skoro wytrwałam tyle to jeszze 3 tyg chociaż. Czyli zanosi się ze na ten szczyt zachorowań na koronawirusa! ! Aż się boje co to będzie. Śledzę codziennie informacje na stronie szpitala czy nie zamknęli mi oddziału ale to przecież może się stać z dnia na dzień :/
 
Mnie też kręgosłup boli . Ostatnio pozwalam sobie na króciutkie spacerki po domu ale zaraz i tak idę lezec bo brzuch twardnieje niestety. A na razie nie chce urodzić bo to 34 tc . Skoro wytrwałam tyle to jeszze 3 tyg chociaż. Czyli zanosi się ze na ten szczyt zachorowań na koronawirusa! ! Aż się boje co to będzie. Śledzę codziennie informacje na stronie szpitala czy nie zamknęli mi oddziału ale to przecież może się stać z dnia na dzień :/
Ładny masz już tydzien, widzisz dałaś radę tak daleko dotrwać, a chyba byłaś tu najmniej optymistycznie nastawiona 👍
 
Ja jestem ponad 3 tyg po porodzie a nadal jedno kolano słyszę na schodach jakby się kości łamały..

Ktory Ty już tydzien?
A jak Ty dałaś rade urodzić, po tak długim czasie leżenia? Ja się tego boję, bo fizycznie jestem flakiem, a wczoraj lekarz mi powiedział, że o ewentualnej cesarce jeszcze pogadamy. Ja się boję porodu SN że względu na komplikacje przy porodzie z córką. Niby wszyysko szło ok aż tu nagle bach na stole wylądowałam a córka urodziła się z krwiakiem na głowie bo tak parła na kanał rodny a szyjka niby 10 cm rozwarcie z jednej strony się zawinęła... Nie wiem chyba wtedy mi ją uszkodzili... No za to teraz się skraca i rozwiera jak ta lala...🤦‍♀️🙄😒
 
Ładny masz już tydzien, widzisz dałaś radę tak daleko dotrwać, a chyba byłaś tu najmniej optymistycznie nastawiona 👍
Dałam radę i dalej chce chociaż do 37 tc :) apetyt rośnie w miarę jedzenia . Chciałabym nawet w terminie rodzic czyli 10 maja . Choć przez epidemie nie wiadomo kiedy jest dobry czas ! Dziewczyny miały ze mną urwanie głowy. . Ciągle narzekałam i nie dawałam sobie nadzieji. A gdy już w końcu zrobiło się w miarę bezpiecznie to przyszedł wirus i nie wiem co było gorsze czy ta szyjka czy teraz niepewność co ze mną i dzieckiem będzie :/
 
Dałam radę i dalej chce chociaż do 37 tc :) apetyt rośnie w miarę jedzenia . Chciałabym nawet w terminie rodzic czyli 10 maja . Choć przez epidemie nie wiadomo kiedy jest dobry czas ! Dziewczyny miały ze mną urwanie głowy. . Ciągle narzekałam i nie dawałam sobie nadzieji. A gdy już w końcu zrobiło się w miarę bezpiecznie to przyszedł wirus i nie wiem co było gorsze czy ta szyjka czy teraz niepewność co ze mną i dzieckiem będzie :/
Ja mówię że bardziej boję się swojej szyjki niż wirusa...
 
Ja mówię że bardziej boję się swojej szyjki niż wirusa...
Na prawdę? Ja się bardzo boję tego jak to dalej będzie z tym wirusem :/ prognozy nie są najlepsze. Tyle wiem co z internetu i coraz więcej tyh zachorowań i ciągle straszą ze będzie gorzej , że coraz więcej szpitali jest zamykanych. Ciągle jakieś to nowsze ibstrukcje. Nie wiem co ze szczepieniem dziecka w szpitalu.. czy zaszzepią czy nie. Za dużo mam tyh stresów :/
 
Na prawdę? Ja się bardzo boję tego jak to dalej będzie z tym wirusem :/ prognozy nie są najlepsze. Tyle wiem co z internetu i coraz więcej tyh zachorowań i ciągle straszą ze będzie gorzej , że coraz więcej szpitali jest zamykanych. Ciągle jakieś to nowsze ibstrukcje. Nie wiem co ze szczepieniem dziecka w szpitalu.. czy zaszzepią czy nie. Za dużo mam tyh stresów :/
Szczepienia w szpitalu po porodzie są wykonywane normalnie. Planowe, już później, są odroczone, aby nie ciągać zdrowych dzieci do przychodni.
Polecam bardzo na instagramie profil mamaginekolog_medycznie, wczoraj pediatra Ala właśnie mówiła o szczepieniach, dużo merytorycznej wiedzy :)
 
reklama
Wy
Ja dzisiaj po wizycie w pełnym zabezpieczeniu, ja maseczka plus rękawiczki a lekarz maseczka, rękawiczki i przylubica 🙄😉daliśmy radę. Okazuje się że to właśnie mój lekarz miał kontakt z potencjalnie zarazona pacjentka, ale miał testy z resztą jak inni lekarze i są zdrowi. Za to oddział do dezynfekcji i jest problem bo nie ma na to środków, więc nie wiadomo czy sami nie będą musieli pokryć tego 🤦‍♀️😫a nie daj Boże mogą chcieć ogłosić przetarg na dezynfekcji oddziału, co za kraj😱... No ale mimo tego jest szansa że urodzę w swoim szpitalu.... Moja szyjka już miękka ale nadal odgięta do krzyża, głównie szew to wszyysko trzyma. Mały waży ok 1970 więc przez ostatnie dwa tygodnie przybrał ponad 0.5 kg, dlatego pewnie czuje coraz większy ciężar w szyjce i w dole brzucha. Rozmawialiśmy też o sterydach po raz kolejny, i powiedział mi że w aktualnej sytuacji podanie sterydu bez wyraźnych wskazań tak profilaktycznie jest wręcz niebezpieczne, szczególnie dla matki. No ale jak będzie konieczność to zostaną podane ale tylko do 34 tyg. Może wytrzymam jeszcze te 3 tygodnie, bardzo bym chciała.
Wytrzymasz do kończ ciąży trzymam kciuki😊to już ładnego masz dużego bąbelka w brzuszku elegancko 😊
Mi mój powidzial ze od 35tc ciąża bezpieczna dziecko już w pełni rozwinięte tylko nie ma odruchu ssania ejsZcze wiec karmione przez sondę ...ale płucka itp całe
Oby wytrzymać jak najdłużej
Moja szyjka tez miekkawa 34-35mm a Twoja jaka długość ?
 
Do góry