reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

dajecie nadzieje :)
Ja poporstu myslalam ze przy założonym szwie ta szyjka nie bedzie tak zjeżdżać w dol.. ale mam nadzieje ze teraz na tym wymiarze zostanie chociaż przez jakis czas...
ale wam zazdroszcze tych tygodni.... u mnie dopiero 20... narazie marzy mi sie chociaż 28 :)
trzymaj się i nie podłamuj
teraz marzy Ci się 28, potem będziesz liczyć do magicznego (jak dla mnie) 30 tc, a potem 35... i 37 :D wszystkie przez to przechodzimy ;) ja od ok. 30 tc szyjka 1.5 cm, a 35tc to już 1 cm. teraz nie wiem czy już cos z niej zostało, bo Mały tam tak gmera że boję się czasem gdziekolwiek wyjsc bez telefonu i dokumentów do szpitala ;)
powodzenia
 
reklama
Leze praktycznie cały czas , tylko wc o ewentualnie jakis szybki posilek.
Zniose wszystko byleby donosic maluszka do bezpiecznego terminu :)
Kochane a tak z ciekawości ile bralyscie luteiny dopochwowej ? Ja mam praktycznie od pocAtku ciazy 2x100, usłyszałam od swojego lekarza ze większe dawki nie maja udowodnionego klinicznie działania na szyjke...i tak mnie to zastanawia bo czasem sie słyszy ze niektóre biorą nawet 3x200
Jakie sa wasze doświadczenia ? :)
 
Leze praktycznie cały czas , tylko wc o ewentualnie jakis szybki posilek.
Zniose wszystko byleby donosic maluszka do bezpiecznego terminu :)
Kochane a tak z ciekawości ile bralyscie luteiny dopochwowej ? Ja mam praktycznie od pocAtku ciazy 2x100, usłyszałam od swojego lekarza ze większe dawki nie maja udowodnionego klinicznie działania na szyjke...i tak mnie to zastanawia bo czasem sie słyszy ze niektóre biorą nawet 3x200
Jakie sa wasze doświadczenia ? :)
Ja miałam luteiny 2xdz po 2 oczywiscie setki. Do tego 3x2 aspargin i z nospą startowalam od 3x1 potem juz tylko doraznie. Choc największy spokoj od skurczy czulam leżąc.
 
A przy jakiej szyjce miałas takie zalecenia ? po takiej dawce luteiny dalej sie jakos mocno skracała ?
szyjka w 29tc twarda zamknięta 25mm. Po tych dawkach lekow kontrolowalam szyjkę co 2tyg. w pewnym momencie wydluzyla sie nawet do prawie 29mm, pozniej znow do 25mm i mniej nie spadla. Na poczatku lezalam duzo bo ok 20godz na dobę pozniej w bezpiecznym juz w miare okresie ciązy przeszlam na tryb leniwej królowej (blog mamaginekolog). Ostatnie tyg.ciąży (leki odlozylam w 37tc) co wizyte lekarz okreslal ze mala jest tak nisko ze porod moze nadejsc lada moment. Ostatecznie uridzilam w 39t3d po masazu szyjki wykonanym przez gina (szyjka tak mocno trzymała) no domowe sposoby na wywokanie porodu nie działały (przysiady, sprzatanie,schody,seks). Ja wierzę ze lezenie i leki uratowaly mnie od urodzenia wczesniaka.
Zyczę powodzenia, grunt to pozytywne myślenie!
 
Gawinka rozumiem Twoj stres, pierwsza ciąże tez w dużej mierze przepłakałam z bezsilności i stresu. Ostatecznie urodzialam w 40tc po spacerze w pełni księżyca :) teraz mam te same szyjkowe historie, nagle skróciła sie o 1cm do 2,5, a na liczniku juz 37+6. Pełno tu pozytywnych historii, wiec mysl pozytywnie! U mnie im mniej stresu, tym mniej skurczy. Teraz to juz w ogole luzik, brzucho miekkie większośc czasu.
 
Założyli mi szew 27.12. Jestem w 15 tygodniu ciąży. Szyjka ponad 3 cm. jutro wychodze ze szpitala po pobycie dwutygodniowym. Trzymajcie kciuki i proszę o wsparcie.
 
reklama
Założyli mi szew 27.12. Jestem w 15 tygodniu ciąży. Szyjka ponad 3 cm. jutro wychodze ze szpitala po pobycie dwutygodniowym. Trzymajcie kciuki i proszę o wsparcie.

To u mnie sytuacja wyglada podobnie z tym ze aktualnie jestem w 20 tc.
Szyjka obecnie 2,7 cm....
Ja miałam założony szew w 12 tyg ze względu na moja historie.
Jakie przyjmujesz obecnie leki?
Tutaj dziewczyny naorawde dają wiarę ze sie uda :)
ja praktycznie leze juz od dwóch miesiecy, nie powiem łatwo nie jest ale czego sie nie robi dla dzidzi:)
Trzymam mocno kciuki!
 
Do góry