reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny nie mogę do siebie dojść po tej wiadomości od Agatki. O niczym innym nie myślę jak o niej i tej tragedii. Boże co ta biedna dziewczyna teraz przechodzi. Zmówiłam za nią i jej rodzine różaniec. W takich momentach przypominają mi słowa Mamy mojej, która zawsze,mówiła do mnie jako nastolatki, jakże niezrozumiałam niektórych wydarzeń, że £Bóg na cierpienie wybiera tylko dobrych ludzi, bo oni to udźwigną". Ile czasu minie zanima dojdą do siebie i jeszcze jutro komunia pierwszego dziecka.Brak mi słów na to wszystko....
 
reklama
Uwierzcie mi ze przeżywam to tak samo jestem w takim szoku... łzy w oczach płacz się ciśnie .., to jest cos okropnego... jak mogło do tego dojść? Z tego co kojarzę to nie miała chyba żadnych infekcji.. tyle co wysokie ciśnienie w czwartek 150/89. Przecież była rano u lekarza ... malutka musiała się chyba urodzić z infekcja... w głowie się to nie mieści co ona przeżywa teraz ;(

To jest jak jakiś czarny sen!!


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Widzę, że Wami wstrząsnęła ta wiadomość tak samo jak mną. Też nie rozumiem co się stało. Agata była pod opieką lekarza, przecież dopiero miała wizytę. Nie rozumiem. Nikt nie powinien przechodzić przez taką tragedię.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Przepraszam ze w takiej sytuacji o sobie napisze ale
Od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie ze jak infekcje się skończą to żeby rozwiązać ta ciąże by mój mały nie przyjmował więcej antybiotyków i się nie zaraził infekcja; po przypadku Agatki naprawdę mam ochotę poprosić o sterydy i rozwiazanie ciąży...

Ja mam Nom stop infekcje...

Może to jest matczyna intuicja??



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Przepraszam ze w takiej sytuacji o sobie napisze ale
Od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie ze jak infekcje się skończą to żeby rozwiązać ta ciąże by mój mały nie przyjmował więcej antybiotyków i się nie zaraził infekcja; po przypadku Agatki naprawdę mam ochotę poprosić o sterydy i rozwiazanie ciąży...

Ja mam Nom stop infekcje...

Może to jest matczyna intuicja??



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Rozumiem Twoje obawy, szczególnie teraz. U Ciebie wiedzą o ciągłych infekcjach i walczą z nimi, natomiast u Agatki musiała być infekcja bezobjawowa. Kathleen gdyby mieli jakiekolwiek wątpliwości to rozwiązałoby ciążę. Nie zamartwiaj się. A jeżeli tak bardzo Cię to stresuje to porozmawiaj z lekarzem o swoich obawach

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kathleen ale teraz masz infekcje wyleczone? Posiew czysty?
Ze mna na sali jednocześnie trzy laski lezaly i każda z infekcja pochwy, wcześniej dwie z urosepsa, konskie dawki antybiotyków. Ja nam już stracha czy się nie zarazę niczym. No ale co zrobic oprócz higieny i probiotyków to chyba nic nie można....
 
Kathleen ale teraz masz infekcje wyleczone? Posiew czysty?
Ze mna na sali jednocześnie trzy lasku lezaly i każda z infekcja pochwy, wcześniej dwie z urosepsa, konskie dawki antybiotyków. Ja nam już stracha czy się nie zarazę niczym. No ale co zrobic oprócz higieny i probiotyków to chyba nic nie można....
Aga tu zapewne przed wszystkimi znaczenie ma odporność organizmu. Dla jednych, jedne bakterie są niebezpieczne dla innych nie. Stosuj probiotyki i higiena, nic innego nie możesz zrobić.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Przepraszam ze w takiej sytuacji o sobie napisze ale
Od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie ze jak infekcje się skończą to żeby rozwiązać ta ciąże by mój mały nie przyjmował więcej antybiotyków i się nie zaraził infekcja; po przypadku Agatki naprawdę mam ochotę poprosić o sterydy i rozwiazanie ciąży...

Ja mam Nom stop infekcje...

Może to jest matczyna intuicja??



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Kochana wiadomo ze ryzyko zawsze jest. Ale nawet ostatnio rozmawialam z lekarzem . Mowil ze jak wody odejda to wtedy jest groźnie i np jak sie sacza . Bo wtedy dziecko juz nie jest chronione... i ciaze trzeba zakonczyc szybko bo moze dojsc do zakazen, infekcji itp. Kurcze to takie gdybanie. Musimy byc wszystkie dobrej mysli chodz wiadomo ze to nie jest łatwe. Ja juz psychicznie siadam powiem wam . Bo wlasnie wiem ze to ze damy rade nawet do 38tyg o niczym nie świadczy. Bede sie cieszyc jak dostane malego calego i zdrowego.
 
Do góry