Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Agata1010]

Dziewczyny ze szwami :-) wahalam sie,czy zadac to pytanie, ale jednak. Jak to jest u Was? Bo spodziewalam sie,ze przy aplikacji luteiny ten szew bedzie mozna poczuc, ale jego koncowka jest tak nisko i plytko,ze jakbym tu polozyla tabletke to by wyleciala po chwili. Wy tez tak macie te nitki? Bo moze chodzi o to,zeby potem bylo go latwiej zdjac. Albo mi kokardke jak na prezencie zrobili ;-) zartuje oczywiscie. Wiem,ze ta szyjka sie u mnie tak nisko nie konczy, bo luteine bralam przed zabiegiem i byla duuzo dalej, z reszta badajacy mnie o krotkich palcach tez maja problem ;-)

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom

Figowa mamusiu ja też nic nie czułam przy aplikacji i szyjka chyba jest u mnie głęboko bo z badaniami zauważyłam to samo.

 

[nina 07.06]

@AgaBabajaga to trzeba ci przyznać że szyjka meznie trzymała. Aż dziwne że przy skurczach nic jej nie ruszylo... Ja tez jestem wyjatkowa, bo przez moja dwuroznosc to kazdy lekarz na oddziale mnie poznaje... Mam wrazenie ze to jest tak rzadkie ze czasem sami nie wiedza do konca jak postępować (podobno dwuroznosc zdarza sie w 0.4 do 0.5% kobiet) ale z drugiej strony sobie mysle ze kobiety z normalnymi macicami tez maja problemy z szyjkami i skurczami, a u mnie to przynajmniej mam na co zgonic.. W sumie to tez sie boje zeby tych skurczy nie przegapic... Bo skoro one sa caly czas to moze nawet porodowe nie beda bolec i co? Jak sie zacznie przed terminem to juz sie nie powstrzyma... Boze jak ja sie teraz boje...

 

[AgaBabajaga]

Nina,
Mnie te porodowe bardzo bolały, naprawdę bardzo bardzo szczerze mówiąc nie znam kobiety, która by te skurcze przegapiła, pierwszy raz dopiero tu przeczytałam o takiej możliwości. Nina my tu wszystkie jesteśmy mocno wsłuchane w te nasze objawy i nie sadze naprawdę żebyś nie zwrocila uwagi na częstsze niż zwykle skurcze. Nawet jakby cie nie bolały, w co wątpię ,to poczujesz przeciez te napinania, rozpieranie i twoja czujność wzrośnie.
Ja o dwunożności czytałam, moja koleżanka miała natomiast przegrodę w macicy, to chyba częstsze. Wiem, ze są różne poziomy tej dwuroznosci, tzn na rożnej wysokości te rogi się Mogą zaczac i im niżej tym gorzej, tak? Bo jak się wysoko rozgałęzia ta macica i wieksza jest ta czesc wspolna to dziecko ma więcej miejsca i ciąża przebiega lepiej.
A u ciebie jak jest? Ty się dawno o tym dowiedziałaś, ze to masz?

 

[nina 07.06]

@AgaBabajaga ja dowiedziałam sie o tym dopiero u trzeciego ginekologa chyba w 2015 roku. I tez od razu sie naczytalam ze ciezko zajsc w ciaze, ze bardzo czesto do 10 tc sa poronienia, ze ciaze sa trudne, dzieci rodza sie male i z asymertia bo nie maja miejsca sie rozwijać. Ja na szczescie mam ta odmiane z jedna szyjka (bo sa tez dwurozne z dwoma szyjkami!) i na ten moment wyglada to tak ze brzuch mam pod samym biustem i powierzchnia od pepka w dol jest wspolna a od pepka w gore sie rozgałęzia. A maly jest od poczatku glowka do dolu widocznie wyczul ze bedzie mu tam lepiej bo glowka i raczki sa w tej części wspólnej a tylko nozki w rogu. Tak jak mowisz przegrody sa czestsze i da sie to "naprawic" histreroskopia czy jak to sie tam nazywa, w kazdym badz razie wycinaja przegrode. Tutaj nie ma przegrody bo sa dwie polowki zlaczone dolem, takie serce. I bylam w szoku jak juz dawno temu na jakims forum wyczytałam wpis dziewczyny z dwuroznoscia ktora miala kilka poronien za soba w I trymestrze i lekarz jej doradzał zeby caly czas sie starala to po ktoryms poronieniu pewnie sie ta macica jej rozciągnie i w koncu donisi... Szok poprostu...
Ale z drugiej strony siostra mojej mamy tez ma dwurożność i za pierwszym razem zaraz na poczatku poroniła ale dwie kolejne ciaze miala ksiazkowe z porodem sn, w terminie wiec zyje nadzieja ze moze sie uda...
Kazda z nas jest inna i kazda ma jakis problem. Ja tez zawsze myslalam ze cc to sie zagoi i potem ciaza z górki. Dopiero twoja historia i Marcysi uswiadomily mi ze cc moze miec w przyszlosci wiele konsekwencji... My baby mamy przesrane... Jak nie bolesne miesiaczki to stresujące ciaze.

 

[Justyna33.84]

Znajomi pojechali, mebelki czesciowo skrecone (lozeczko i komoda. Jutro szafa). Ciesze sie na ich widok.
Dziewczyny czy jak sa skurcze to brzuch jest caly twardy? Nie wiem czy ja mam twardy w miejscu gdzis lezy synek, bo na samej gorze pod biustem jest miekki.
Dodatkowo od wczoraj mnie cos inaczej boli. Nie wiem czy to skurcze czy cos innego? Ja nie czuje rozpierania w biodrach. Naprawde martwie sie czy cos sie zaczyna dziac? Obserwuje tez wysokosc brzucha.
Ide spac mam nadzieje ze dzisiejszy dzien jak wstane bedzie lepszy.
Dobranoc

 

[AgaBabajaga]

Justyna 33.84
A twoja macica na pewno sięga już tak wysoko pod sam biust? Może jeszcze nie i masz tam swoje narządy, wiec brzuch jest miękki.
Przy skurczu brzuch raczej cały jest twardy, tzn tam gdzie sięga macica. Choć ja czasem mam tak, ze twardnieje tylko podbrzusze albo tylko góra, taki " pólskurcz". W pierwszej ciazy bardzo często tak wlasnie miałam, ze robila mi się nagle twarda gula tylko w jednym miejscu i zaraz się zozluzniala.
Justyna, a jak cie boli, w którym miejscu?

Za moim oknem dziś słońca brak szkoda... No nic czas " wstać" tzn przenieść się z lozka na kanapę

 

[wiola8915]

Dziewczyny co do skorczy to konkretniej jak wam teardnieje ten brzuch bo podobno przepowiadajace i te niegrozne to twardnieje od dolu do gory a te skorcze prawidlowe porodowe to zaczyna twardniec od gory w dol

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Justyna33.84]

Justyna 33.84
A twoja macica na pewno sięga już tak wysoko pod sam biust? Może jeszcze nie i masz tam swoje narządy, wiec brzuch jest miękki.
Przy skurczu brzuch raczej cały jest twardy, tzn tam gdzie sięga macica. Choć ja czasem mam tak, ze twardnieje tylko podbrzusze albo tylko góra, taki " pólskurcz". W pierwszej ciazy bardzo często tak wlasnie miałam, ze robila mi się nagle twarda gula tylko w jednym miejscu i zaraz się zozluzniala.
Justyna, a jak cie boli, w którym miejscu?

Za moim oknem dziś słońca brak szkoda... No nic czas " wstać" tzn przenieść się z lozka na kanapę

Aga ja nie wiem dokad siega moja macica. A jak mnie boli to na samym dole chyba nawet nizej jak jajniki. Raz to jest doslownie sek., a raz ciut dluzej.Na pewno jest to ponizej brzucha. Nie czuje rozpierania w biodrach jak to Nina opisala.
Kurde wlasnie nie wiem co jest? Troche sie tym martwie. Na skurcze przepowiadajace chyba jest za wczesnie bo wg hin dzis koncze 34tydz.
U mnie tez brak skonca

 

[Justyna33.84]

Dziewczyny co do skorczy to konkretniej jak wam teardnieje ten brzuch bo podobno przepowiadajace i te niegrozne to twardnieje od dolu do gory a te skorcze prawidlowe porodowe to zaczyna twardniec od gory w dol

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

Czesc Wiola, witam serdecznie,
Nie mam pojecia o co pytasz? Nie wiem czy twardnieje mi brzuch, wlasniw probuje to rozgrysc?! Hihi

Jak ustawilas ten suwaczek pod tektestem bo ja nie moge? Raczej naleze do ogarnietych komputerowo, ale cos z tym nie.moge sobie poradzic.

 

[AgaBabajaga]

Justyna, mnie w momencie skurczu często boli podbrzusze czyli poniżej jajników. To krótki bol, trwa tyle co skurcz. Ale nie zawsze, czasem skurcz nie boli wcale. Czasem jak jest mocniejszy skurcz to boli tez w krzyżu.