reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Mnie bolał brzuch i plecy jak na miesiączkę. I czułam że jak pójdę do WC to wypadnie, tak się balam. Leżałam żeby nic się nie stało ale w końcu jak wstałam to poczułam że wychodzi. Jak się rozebrałam to był już na zewnątrz więc go wyjęłam calkiem.Nie wolno go samemu wpychać. W poprzedniej ciąży wogole go nie czułam super a miałam od 20 tyg. Ważne żebyś przez pierwszy tydzien,dwa dużo odpoczywala żeby nie pobudzić skurczy niech się przyjmie. I profilaktycznie bierz coś na infekcje co kilka dni i jak są upławy
 
Bardziej chodzi o to czy on dalej jest w pochwie i moge nie wiedziec ze sie zsunął. Czy zacznie ,, wychodzic ,, [emoji16]
No i Miki mnie uprzedzila[emoji12]
Pessar jest ogolnie spory wiec jak mi lekarz pokazał jak on wygląda to bylam przerazona jak on go włoży i czy wlasnie będzie bolało.
Mięśnie pracują a on pracuje razem z nimi. Mi na szczęście nie wypadl, trzyma sie ladnie juz 6 tyg.
Miki a jak było ze zdjęciem w pierwszej ciąży? To mnie chyba bardziej przeraza.

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Też sie zawsze zastanawiałam jak to jest jak sie pessar zsunie. Myślałam że on tam dalej jest wewnatrz ale nie trzyma tego wszystkiego. Ja mam od jakiegos czasu luteine to tez jak ja sobie wkladam to czasem mam wrazenie ze jest za nisko ale kolejnym razem juz jest wyżej. Nigdy bym sie nie spodziewała że ciąża może kosztować tyle nerwów...
 
Mnie nie bolało zakładanie, ale rowniez bylam przerażona wielkoscia. Trwało tyle co zwykłe badanie ginekologiczne. Nie czuje od początku że go mam, a spodziewałam sie dyskomfortu jak na niego popatrzylam W nocy troche mnie brzuch bolał. Myślę że to kwestia przyswojenia przez organizm. Jednak to ciało obce. Mój gin nie wspominał mi o globulkach przeciw infekcji a ja zapomniałam zapytać, kontrole mam 4.05
 
Czesc Kobitki, wrocilam z pobrania krwi.1wsze pobranie bez kolejki z marszu :biggrin2:. W pt. Wizyta u mojego gin i mierzenie szyjki. Juz sie boje.
Cos rano mnie tak zakulo ze szok. Nie wiem co to bylo?
Noc minela mi spokojnie.
Nina no to masz zime pelna "geba". Pod W-wa zimna 4st.ale nie ma sniegu-zimno jest bardzo. Wczoraj byl z rana snieg i szybko sie rozpuscil.
Synek wczoraj dawal czadu caly dzien i juz sie zastanawialam czy glodny bo przez 2 dni jednak wiecej dostal jedzonka? Dzis w miare ok. Mnie najbardziej boli jak sie rozciaga, prerzy i na dol naciska.
Milego dnia
 
Aga - powodzenia na wizycie :)

Diana - zazdroszczę pessara, wiem że też by mi dał spokój. Bolało?

Melduje, że ekspres odkamieniony i wyczyszczony :) teraz czekam na dostawę kawy razem z zakupami haha :D

Aaa no i musze się pochwalić - w piątek będzie 20tc! Piękna liczba :D
Inis to my jesteśmy w bardzo zbliżonym terminie. Bo u mnie 20 tygodni skończonych będzie w poniedziałek, a we wtorek USG połówkowe. A co się u Ciebie dzieje?

W okolicach Łodzi wczoraj była taka pogoda. Dziś troszkę lepiej to śniegu ubyło i na razie nie pada[emoji3]

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a odnośnie magnezu to mi zawsze lekarz kazał brać magnezin. To podobno taki typowo dla ciężarnych właśnie. Mam porównanie z asmagiem to dużo lepszy. Narażone wystarcza mi 3x1 tablicy. A asmagiem musiałabym brać ich z 10 dziennie. Z probiotykow też polecam diclofor zwłaszcza dla dzieci to on jest najlepszy
Ja brałam magne b6 i brzuszek się stawiał a jak biorę więcej aspargin to wczoraj postawił się tylko raz

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry mamunie! Licznik przeskoczył na 36.0 więc jest już pięknie i powinnam się cieszyć i nie bać i w ogóle skakać pod sufit ale jakoś nie mogę. Nie wiem czy to stres już przed porodem czy hormony czy ogólne złe samopoczucie tak wpływa na moją psychikę i emocje ale ponura jakaś jestem. Trudno. Przejdzie. Równo za tydzień szpital a do tego czasu postanowiłam, że się lenię i odpoczywam ile wlezie. W nocy wstałam o 3 i do 5 czytałam bo nie było szans na spanie. Teraz kawka, internet i zaraz idę dalej spać :)

@nina 07.06 szok!!! U nas w zachodniopomorskim zimno,wczoraj jakiś śnieg z deszczem i grad popada lekko ale takiej zimy to się nie spodziewałam już.
@diana22 dobrze, że Ci założyli. Będziesz pewnie spokojniejsza. Zastanawiam się dlaczego ja miałam od razu zaproponowany szew a nie krążek. Od czego to zależy? Bo założenie szwu to szpital, znieczulenie i jednak ryzyko duże. Może od miękkości szyjki?
@AgaBabajaga daj znaka po wizycie!
 
reklama
Do góry