reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

kołtunek moja gin te same zasady wyznaje, dlatego teraz biorę 2x50 (2xdziennie) ale tylko do środy :-) Już kiedyś poruszałyśmy ten temat i wszystko zelży od lekarza. Moja z tych bojących się wszystkiego ;-) więc pewnie i wypisanie recepty na 100 w tygodniach powyżej 21
 
reklama
Koltunek pierwsze slysze ze do 21tc szok. Ja dostalam pare dni temu czyli w 22 tc recepte z refundacja na luteine dopochwowa 100 i biore 2x2 tabletki i dodatkowo 2 tabletki luteiny podjezykowo 50 i tez recepta tydzien temu wystawiona byla z refundacja. Za Duphaston jedynie od poczatku ciazy place 100%.

Auralka bede czytac. Ja bede szczepi jak juz pisalam ale nie orientuje sie wiec bede szlerac w informacjach.
 
z tego co pamiętam to kwestia rejestracji tych 2 lutein

100 zapobiega poronieniu

50 porodowi przedwczesnemu

no taka polska rzeczywistość ;-)

obie refundowane oczywiście, ale wedle powyższych wskazań
 
Wczoraj zaczęłam słabo czuć ruchy młodego. Pojechaliśmy do szpitala około 10 rano. Zrobili wszystkie badania, rozwarcie postępowało. Zabrali mnie na porodowke. O 17 zaczęły się konkretnie skurcze. Jednak rozwarcie zatrzymało się na 5 cm. Przyjechał z domu moj lekarz, o 21:30 zrobił mi cc. Okazało się że młody młody miał szyję owinięta pepowina i to aż dwukrotnie. dzięki szybkiej interwencji skończyło się dobrze. Dostał 10 pkt.odezwę się jak dojdę do siebie troszkę
 
wow Milly jakie wiadomości z samego rana :szok: GRATULUJĘ WAM BARDZO!!!!

Jak już troszkę się dojdziesz/dojdziecie do siebie to liczę na więcej o Tobie i maleńkim :-)
Ja dzisiaj mam wizytę, ale jakoś nie czuję jej za bardzo :confused:
 
Milly - ale wiadomość z rana! gratuluje!!!!!! zdrówka dla Was
Auralka - trzymam kciuki za wizytę i czekamy na wieści po
Mitaginka - a ty kiedy masz wizytę? wiem, że pisałaś ale wyleciało mi z głowy, chyba środa...

Dziękuje za informację o luteinie.
 
Millly, wOw! Gratuluję! Wczoraj jakoś cały czas chodziłaś mi po głowie :-) odpoczywaj a potem napisz więcej :-)

Ja wizytę mam jutro. Dzisiaj podczas bezsennEj nocy nawiedziło mnie przekonanie że tak szybko nie urodze, że gin ściągniE mi krążek i nic się nie będzie dziać :-/
 
Tak w ogóle to czuję Stres! Aaaaa!

Poza Millly wczoraj urodziła inna znajoma, z terminem na 10 maja, tak jak ja. Czuć że to już tak bardzo blisko.

KOltunEK, mam trzy opakowania lutEiny. Już ich nie wykorzystam. Może jedno bo jutro pewnie gin każe odstawiac. Dwa mogę Ci wysłać. Jeśli chcesz to napisz mi adres na priv.
 
Millly co za niespodzianka ;) gratuluję ;) zdrowia życzę Wam ;) czekamy na informacje o Was.

U nas w majówkach 2 dziewczyny już urodziły z pojedyńczymi dzieciakami. Bo bliźniaki i trojaczki też już się urodziły. Szok. Ja mam termin na koniec maja więc to takie odległe dla mnie...
 
reklama
Diuśka ja mam identyczne odczucia co do porodu ;-) mam wrażenie jakby mnie to wogóle nie dotyczyło jeszcze przez długi czas, więc bez sensu sobie tym zawracać głowę na razie ;-) pewnie dlatego pakowanie torby szło mi z takim oporem :-D
 
Do góry