reklama
Lekarz ma obowiązek oddać Ci peesar w szpitalu. To jest Twoja rzecz za którą zapłacilas. I które jest wielokrotnego użytku u jednej pacjentki. Czyli zaszła byś w kolejną ciąże i mogą ci założyć peesar znowu ten sam co teraz...Arleta a kiedy zdejmuje Ci pessar? Jakoś chyba do 37 zwykle to robią? Zostawiasz sobie na pamiątkę? Ja mam nadzieje ze doczekam tego dnia i sobie go zabiorę, będę pokazywać ile gumy miałam w sobie[emoji14]
Mój lekarz kazał się domagać zwrotu gdybym rodziła w innym szpitalu niż zakładamy...
Dordaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2016
- Postów
- 884
Ja nie płaciłam bo mi w szpitalu zakładali ale i tak będę się domagać Zemna na sali była starsza babka która leżała na nietrzymanie moczu i wypadanie narządów, była po operacji i mówiła ze wcześniej też stosowała na to pessar i sama sobie go wkładala i wyjmowala w razie potrzeby, wiec rzeczywiście jest wielokrotnego użytku.
Kolejny dzień przed nami, ja po nocy zawsze budzę się z dosyc twardym brzuchem, chyba za dużo się kręcę. Nie stoi ale ogólnie jakiś taki napecznialy.. a może to już czas ze tak urósł i inny nie będzie? hmm..
Miłego i spokojnego dnia Dziewczynki!!
Kolejny dzień przed nami, ja po nocy zawsze budzę się z dosyc twardym brzuchem, chyba za dużo się kręcę. Nie stoi ale ogólnie jakiś taki napecznialy.. a może to już czas ze tak urósł i inny nie będzie? hmm..
Miłego i spokojnego dnia Dziewczynki!!
U jednej pacjentki może być używany do oporu [emoji6]
Pewnie niech go oddawaja. Ja za niego płaciłam prawie 200 zł wiec ani mi się śni żeby mi go do kosza wyrzucili....
Często słyszałam że kobiety które cierpią na dolegliwości z tytułu nie trzymania moczu i wypadania narządów same sobie go aplikowaly i w ogóle... ale to wymaga myślę wprawy... żeby to dobrze zrobić [emoji4]
Ja bym sobie na szyjkę go nie wsadzila palców by mi brakło [emoji2]
Pewnie niech go oddawaja. Ja za niego płaciłam prawie 200 zł wiec ani mi się śni żeby mi go do kosza wyrzucili....
Często słyszałam że kobiety które cierpią na dolegliwości z tytułu nie trzymania moczu i wypadania narządów same sobie go aplikowaly i w ogóle... ale to wymaga myślę wprawy... żeby to dobrze zrobić [emoji4]
Ja bym sobie na szyjkę go nie wsadzila palców by mi brakło [emoji2]
Jak dzisiaj mija Wam dzień?
Poczytałam dzisiaj forum lipcówek i tam też dziewczyny piszą, że twardnieją im często brzuchy.
Ja dzisiaj uzyskałam informację, że mój posiew nie został oddany do badania na IP... nie muszę Wam mówic jaka jestem zła. Mogę dopiero za tydzień pojechac i go pobrac na wizycie. Ale myślę, że nie ma sensu już zakładac krążka. Mogłabym też zrobic posiew gdzie indziej, ale boję się wstawac i chodzic.
Ja jutro wieczorkiem też ma USG, ciesze się że zobaczę swojego szkraba.
Arleta83 co kupiłaś ?
Poczytałam dzisiaj forum lipcówek i tam też dziewczyny piszą, że twardnieją im często brzuchy.
Ja dzisiaj uzyskałam informację, że mój posiew nie został oddany do badania na IP... nie muszę Wam mówic jaka jestem zła. Mogę dopiero za tydzień pojechac i go pobrac na wizycie. Ale myślę, że nie ma sensu już zakładac krążka. Mogłabym też zrobic posiew gdzie indziej, ale boję się wstawac i chodzic.
Ja jutro wieczorkiem też ma USG, ciesze się że zobaczę swojego szkraba.
Arleta83 co kupiłaś ?
reklama
Podziel się: