reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziękuje za odpowiedź :))) Dziwi mnie to , że moja pani doktor nie zbadala dlugości , a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo:( prawie od miesiąca jestem na zwolnieniu i mam leżeć jak najwięcej ponieważ twardnieje i boli mnie brzuch:baffled: . Być może jedno z drugim nie ma związku... w co wątpnie . Na szczęście dzisiaj mam wizyte i się upomnę (przynajmniej dla własnego spokoju) takiego pomiaru ;-)
 
reklama
Izabelka to ja Cię uspokoję. Jeśli Twój lekarz wie o Twoim problemie, na pewno przy badaniu wziął to pod uwagę. Szyjka musi twarda i długa i to określić się da przy zwykłym badaniu ginekologicznym. U mnie sondę zastosowano gdy miałam skurcze co 10 minut i nie wiadomo było dlaczego, a szyjka okazała się długa i twarda, nasze macice są po prostu nadwrażliwe. Ja to mam od ok 15 tygodnia i dzień w dzień jestem szczęśliwa że póki co jest ok. Zapisano mi nospę forte i ona pomaga w odróżnieniu od nospy. Izabelka dasz radę, tak jak my wszystkie. Masa dziewczyn miała skurcze od wczesnych tygodni ciąży a donosiły ciąże bez problemu. Także pamiętaj że Twój ginekolog na pewno badał szyjkę i jeli nie zauważył rozpulchnienia, to ona się raczej nie skraca.Jakby to się nasilało, bolało itp nie wahaj się jechać na izbę przyjęć, oni tam mogą przepisać silniejsze leki.
 
A ja się nie zgadzam z Antar-NIE DA SIĘ DOKŁĄDNIE określić długości szyjki macicy przez zwykłe badanie!!!Ja ok.23 tyg.mówiłam lekarzowi bo też mi twardniał brzuch i to bardzo często i zbadał mnie na fotelu i nic, - dopiero w 28 tyg.jak mu powiedziałam, że nie przestaje to zbadał mnie sondą i dokładnie określił,że szyjka ma 26mm co jest już niepokojące i grozi przedwczesnym porodem-zapisał nospę i magnez i za 2 tyg kazał się zgłosić-lerzałam cały czas i jak narazie wszystko jest ok.A na chłopski rozum częste skurcze powodują skracanie się szyjki automatycznie-więc radzę poruszyć problem na wizycie dla świętego spokoju, żeby później się nie okazało, że szyjka będzie już bardzo krótka i do szpitala plus faszerowanie prochami.
 
Paola 27 ja tak nie powiedziałam, przecież gin nie wkłada tam linijki żeby co do milimetra określić długość. Jest natomiastw stanie powiedzieć czy jest ogólnie długa i twarda. Co do skurczy to jest tak, że tylko mocne skurcze powodują skracanie szyjki, i dlatego jest to niebezpieczne że nie umiemy określić czy skurcz jest wystarczająco mocny by skrócic czy nie. Ale powtarzam że ja mam kilkadziesiąt dziennie od 2 miesięcy a szyja długa i twarda, ale wiem że każda ciąża jest indywidualna,a ja też jestem panikara:) Leżeć i łykać nospę, w razie wątpliwości jechać do szpitala.
 
Dzięki dziewczyny :) jutro zapytam lekarza. bylam dzisiaj, ale sie okazało, że mi się dni pomyliły ;/ dałabym sobie głowe uciąć, że dzisiaj 14ty hihihi. No i musze jutro znowu, bo zwolnienie dalej bedzie, a ze to mam do jutra to n ie mozna było wypisac dzisiaj...cos tam takiego :) Na badanie też nie zostałam bo juz trzy panie za mną w kolejce były to nie chcialam im czasu zabierać :)
Chyba troszke rozkojazona jestem :-)
Aha, i chciałam napisać, że te ogórki małosolne o których pisała antar w czerwcu,a przypadkiem przed chwilą przeczytałam, nie dadza mi dzisiaj chyba usnąć :-(...ale bym zjadła takiego...
 
Witam!
Dzisiaj będąc w toalecie zauważyłam, że z pochwy zwisa mi mleczny w kolorze śluz, na którym zawiesił się papier toaletowy. Nie była zabarwiony krwią, ale jako iż to moja pierwsza ciąża, jestem pełna obaw. Czytałam o czopie śluzowym, który wydostaje się przed porodem, co dodatkowo mnie zmartwiło. Dodam, że takie zeczy zdażały mi się czasem przed ciążą, choć trochę mniejsze.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.:sorry2:

Dodaję, że jestem w 18 tygodniu...
 
Ostatnia edycja:
Moim zdaniem nie powinnaś się niepokoić, to na pewno nie był czop śluzowy. W ciąży generalnie jest dużo więcej wydzieliny. Lepiej poroś swojego ginekologa o zrobienie cytologii, bo możliwe, że załapałaś jakiegoś grzybka albo bekterie..w ciąży ponoć jest się bardziej podatnym na takie przypadłości. Pozdrawiam
 
reklama
Witam,ja bedac w ciazy tez mialam problem z iloscia wydzieliny...moj ginekolog przepisal mi Clortimazolum.dodatkowo moge powiedziec ze sadze ze nic niepokojacego sie nie dzieje.Pozdrawiam
 
Do góry