reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Lejek to po prostu rozwieranie się szyjki od wewnątrz. Akurat bardzo niefajnie. Przy miękkiej szyjce może szybko postępować ☹ lejek to najczęstszy pierwszy objaw niewydolności szyjki
Dziękuję, że to napisałaś, bo już przez chwilkę żałowałam, że wspomniałam tu na forum o swoim doświadczeniu z lejkiem.
Ale dobrze, bo to tylko potwierdza to do czego doszłam parę tygodni temu, że zbyt emocjonolnie podchodzę do tego forum i dawania rad i trzeba się trochę wycofać🙈🙉🙊.
Nie stresujcie się i trzymajcie się 💝.
 
Dziękuję, że to napisałaś, bo już przez chwilkę żałowałam, że wspomniałam tu na forum o swoim doświadczeniu z lejkiem.
Ale dobrze, bo to tylko potwierdza to do czego doszłam parę tygodni temu, że zbyt emocjonolnie podchodzę do tego forum i dawania rad i trzeba się trochę wycofać🙈🙉🙊.
Nie stresujcie się i trzymajcie się 💝.
Tez tak wlasnie nieraz podchodzę do tego zbyt emocjonalnie jak napisze cos, czy cos chce doradzić, jakos teraz na ostatniej prostej wszystko jest dla mnie bardziej emocjonalne
Nie masz czego żałować ze napisalas z tym lejkiem, wiem ze to nie dobrze ale powiem Ci ze tyle sie juz ostresowalam ze juz nie chce, dochodzę do wniosku ze każdy organizm inny, inaczej reaguje i nie mam na to wpływu 🤷‍♀️ tak samo jak i lekarze jedni straszą inni sa mniej panikujący, każdy przypadek inny
Wcale nie odebrałam np Twojego wpisu z tym lejkiem zle czy coś tym sie nie przejmuj, poprostu teraz zdałam sobie sprawę ze nie moge brać wszystkiego do siebie bo idzie zwariować :)))
Nieraz chcialam wycofać sie z forum bo nieraz właśnie wszystko jest dla mnie zbyt emocjonalne, wypowiedzi niektórych sa dla mnie np przygnębiające itp ale jakos silniejsze jest zostać hehehhe nieraz sobie myślę że moglam się nie wypowiadać np na jakiś temat, a potem palce same cisna na klawiaturę i znow potem mysle po co się wypowiadałam hehehe
Walczę z tym zeby sobie tłumaczyć i olewać, żeby nie brac wszystkiego do siebie i niektóre wypowiedzi ktore mnie dołują traktować z przymrożeniem oka :)
 
Ostatnia edycja:
Tez tak wlasnie nieraz podchodzę do tego zbyt emocjonalnie jak napisze cos, czy cos chce doradzić, jakos teraz na ostatniej prostej wszystko jest dla mnie bardziej emocjonalne
Nie masz czego żałować ze napisalas z tym lejkiem, wiem ze to nie dobrze ale powiem Ci ze tyle sie juz ostresowalam ze juz nie chce, dochodzę do wniosku ze każdy organizm inny, inaczej reaguje i nie mam na to wpływu 🤷‍♀️ tak samo jak i lekarze jedni straszą inni sa mniej panikujący, każdy przypadek inny
Wcale nie odebrałam np Twojego wpisu z tym lejkiem zle czy coś tym sie nie przejmuj, poprostu teraz zdałam sobie sprawę ze nie moge brać wszystkiego do siebie bo idzie zwariować :)))
Nieraz chcialam wycofać sie z forum bo nieraz właśnie wszystko jest dla mnie zbyt emocjonalne, wypowiedzi niektórych sa dla mnie np przygnębiające itp ale jakos silniejsze jest zostać hehehhe nieraz sobie myślę że moglam się nie wypowiadać np na jakiś temat, a potem palce same cisna na klawiaturę i znow potem mysle po co się wypowiadałam hehehe
Walczę z tym zeby sobie tłumaczyć i olewać, żeby nie brac wszystkiego do siebie i niektóre wypowiedzi ktore mnie dołują traktować z przymrożeniem oka :)
Hej! Dawno sie nie wypowiadalam ale poczytuje Was dziewczyny od czasu do czasu i kazdej z Was mocno kibicuje z calego serca bo sama przez to przeszlam przeciez (postarzalam sie z 5 lat chyba z tego stresu heh). Ja mysle ze skoro w 1szej ciazy lezalas ze skrocona szyjka i rozwarciem (o ile dobrze pamietam) i dotrwalas i jeszcze musieli Ci wywolywac to mysle ze po prostu taki urok Twojej szyjki i spokojnie teraz tez donosisz, jestem tego na 99% pewna :) tak jak piszesz kazdy organizm jest inny, ale to ze 1sza ciaze mimo to donosilas to jest bardzo dobry znak! Kazdy nowy doktor mnie zawsze pytal o pierwsza ciaze i jak mówiłam ze urodzilam dzien po terminie to zawsze machali reka ze Aha, to pewnie taka pani uroda i teraz tez tak bedzie i bylo, urodzilam dzien przed terminem :-) takze bardzo dobre masz nastawienie i tego sie trzymaj!
 
Hej! Dawno sie nie wypowiadalam ale poczytuje Was dziewczyny od czasu do czasu i kazdej z Was mocno kibicuje z calego serca bo sama przez to przeszlam przeciez (postarzalam sie z 5 lat chyba z tego stresu heh). Ja mysle ze skoro w 1szej ciazy lezalas ze skrocona szyjka i rozwarciem (o ile dobrze pamietam) i dotrwalas i jeszcze musieli Ci wywolywac to mysle ze po prostu taki urok Twojej szyjki i spokojnie teraz tez donosisz, jestem tego na 99% pewna :) tak jak piszesz kazdy organizm jest inny, ale to ze 1sza ciaze mimo to donosilas to jest bardzo dobry znak! Kazdy nowy doktor mnie zawsze pytal o pierwsza ciaze i jak mówiłam ze urodzilam dzien po terminie to zawsze machali reka ze Aha, to pewnie taka pani uroda i teraz tez tak bedzie i bylo, urodzilam dzien przed terminem :-) takze bardzo dobre masz nastawienie i tego sie trzymaj!
Taaak, tak myślę, lekarz sam powiedział ze taka moja uroda ze mam miekkie tkanki :) tego sie trzymam, odpoczywam dla spokoju psychicznego trochę pochodze i spoko, moze tez jestem spokojniejsza ze podadzą te sterydy na płucka bede taka zabezpieczona ale z synem podali mi je w 31 tyg teraz podadzą w 29tyg więc bardzo podobnie to wszystko wyglada :)
Dziękuję za wiadomość odnośnie mojej sytuacji mam nadzieję ze wszytsko pojdzie po mojej myśli ❤️
 
Taaak, tak myślę, lekarz sam powiedział ze taka moja uroda ze mam miekkie tkanki :) tego sie trzymam, odpoczywam dla spokoju psychicznego trochę pochodze i spoko, moze tez jestem spokojniejsza ze podadzą te sterydy na płucka bede taka zabezpieczona ale z synem podali mi je w 31 tyg teraz podadzą w 29tyg więc bardzo podobnie to wszystko wyglada :)
Dziękuję za wiadomość odnośnie mojej sytuacji mam nadzieję ze wszytsko pojdzie po mojej myśli ❤️
Na pewno pojdzie zobaczysz :) im spokojniejsza bedziesz tym mniej bedzie twardnien i wgl! Mi pamietam w 34 tyg to juz wgl wszystko ustalo, zero twardnien no nic :) za pozostale dziewczyny oczywiście również bardzo trzymam kciuki! Cale szczescie na tym forum prawie zawsze sa szczesliwe zakonczenia :)
 
Taaak, tak myślę, lekarz sam powiedział ze taka moja uroda ze mam miekkie tkanki :) tego sie trzymam, odpoczywam dla spokoju psychicznego trochę pochodze i spoko, moze tez jestem spokojniejsza ze podadzą te sterydy na płucka bede taka zabezpieczona ale z synem podali mi je w 31 tyg teraz podadzą w 29tyg więc bardzo podobnie to wszystko wyglada :)
Dziękuję za wiadomość odnośnie mojej sytuacji mam nadzieję ze wszytsko pojdzie po mojej myśli ❤️
Hej , ja właśnie wróciłam wczoraj po sterydach do domu , 28 tydzień. Byłam dwa dni w szpitalu , podawali mi tez magnez w kroplowce bo cały czas jednak miewam te twardnienia brzucha i tak zlecił mi lekarz kierując mnie na sterydy. Dzisiaj rano strasznie spanikowałam , nie spałam od 4 rano, i do 8 smej nie czułam ruchów wogole , napisałam do lekarza i kazal mi przyjechać , przed samym wyjazdem zaczęłam odczuwać lekkie ruchy wiec trochę się uspokoiłam , jednak nie zrezygnowałam z kontroli . Naszczescie wszystko lekarz posprawdzał , wszystkie przepływy, pepowinowe, mózgowe, stan wód płodowych i wszystko jest ok . Pytałam czy to może być po sterydach powiedział ze one nie maja wpływu , bardziej może po magnezie. Wróciłam uspokojona do domu i leżę żeby się odstresować. Dobrze ze mam takiego lekarza ze przyjmie mnie w każdej sytuacji. Wizytę mam za 3 tyg ale powiedział mi ze jak nie będę mogła psychicznie tyle wytrzymać to mogę w każdej chwili zadzwonić i umówić się na kontrole. Także doskonale Cię rozumiem bo wszystkie jesteśmy przewrażliwione w tym stanie.😳
 
Hej , ja właśnie wróciłam wczoraj po sterydach do domu , 28 tydzień. Byłam dwa dni w szpitalu , podawali mi tez magnez w kroplowce bo cały czas jednak miewam te twardnienia brzucha i tak zlecił mi lekarz kierując mnie na sterydy. Dzisiaj rano strasznie spanikowałam , nie spałam od 4 rano, i do 8 smej nie czułam ruchów wogole , napisałam do lekarza i kazal mi przyjechać , przed samym wyjazdem zaczęłam odczuwać lekkie ruchy wiec trochę się uspokoiłam , jednak nie zrezygnowałam z kontroli . Naszczescie wszystko lekarz posprawdzał , wszystkie przepływy, pepowinowe, mózgowe, stan wód płodowych i wszystko jest ok . Pytałam czy to może być po sterydach powiedział ze one nie maja wpływu , bardziej może po magnezie. Wróciłam uspokojona do domu i leżę żeby się odstresować. Dobrze ze mam takiego lekarza ze przyjmie mnie w każdej sytuacji. Wizytę mam za 3 tyg ale powiedział mi ze jak nie będę mogła psychicznie tyle wytrzymać to mogę w każdej chwili zadzwonić i umówić się na kontrole. Także doskonale Cię rozumiem bo wszystkie jesteśmy przewrażliwione w tym stanie.😳
W takim razie super ze jednak okazalo sie to niepotrzebna panika, nieraz jak mama sie stresuje to i dziecko spokojniejsze :)
Ja będę spokojniejsza po szpitalu, tam jednak wszysko wybadaja, dadzą jakies kroplówki a tak trochę człowiek sam sobie w domu, od wczoraj boli mnie okropnie brzuch ale wiem ze to od jelit bo bol jest nieprzerwany tylko ciagly, no ale taka kroplowka z magnezem by mi sie przydała :)
Trzymam kciuki abys dotrwała do upragnionego tygodnia :) 28 tydzień więc tak jak i ja :) na kiedy masz dokładnie termin?
 
W takim razie super ze jednak okazalo sie to niepotrzebna panika, nieraz jak mama sie stresuje to i dziecko spokojniejsze :)
Ja będę spokojniejsza po szpitalu, tam jednak wszysko wybadaja, dadzą jakies kroplówki a tak trochę człowiek sam sobie w domu, od wczoraj boli mnie okropnie brzuch ale wiem ze to od jelit bo bol jest nieprzerwany tylko ciagly, no ale taka kroplowka z magnezem by mi sie przydała :)
Trzymam kciuki abys dotrwała do upragnionego tygodnia :) 28 tydzień więc tak jak i ja :) na kiedy masz dokładnie termin?
26 kwiecień wg ostatniego usg ale jak dotrwam do końca marca to będę mega szczęśliwa 😊a Ty pewno tez podobny termin ?
 
reklama
W takim razie super ze jednak okazalo sie to niepotrzebna panika, nieraz jak mama sie stresuje to i dziecko spokojniejsze :)
Ja będę spokojniejsza po szpitalu, tam jednak wszysko wybadaja, dadzą jakies kroplówki a tak trochę człowiek sam sobie w domu, od wczoraj boli mnie okropnie brzuch ale wiem ze to od jelit bo bol jest nieprzerwany tylko ciagly, no ale taka kroplowka z magnezem by mi sie przydała :)
Trzymam kciuki abys dotrwała do upragnionego tygodnia :) 28 tydzień więc tak jak i ja :) na kiedy masz dokładnie termin?
A i tez mam bóle brzucha od jelit , od żołądka mam czasem takie skurcze żołądka ze nie mogę wytrzymać i tez lądowałam u lekarza i nic się nie działo złego jeżeli chodzi o szyjkę 😊
 
Do góry