Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Anima2689 pisze:
Myślę ze jak nie boli to RacZej normalne, przed ciąża po zjedzeniu tez robil sie ciężki zapewne :) zreszta brzuszek już sam w sobie jest ciężki plus jedzenie :)
Ja to się zastanawiam co na zaparcia bo mam okropne.. kilka dni nic.. we wtorek będzie 35 tydzień. Dzis jest w ogóle masakra przez To zaparcie. Brzuch sie stawia i kluje :/ ZjAdłam śliwki suszone na noc mimo tego ze nie powinnam ze,względu na cc.. ale idzie sie wykończyć.. ja dopiero mam ciężki brzuch:p ehh jak jutro nic się nie zmieni to chyba pojadę po czopki :o
ChybA ze ktoś ma jakiś inny pomysł na straszne zaparcia? Dodam ze mam pessar i boję się że sie zsuniee :o
Kliknij żeby rozwinąć...
Lactulosum w syropie, naprawdę dobrze działa, ja się go balam, ale bardzo mi pomógł jak leżałam w szpitalu
 
reklama
Hej. Mam pytanie, jutro będę miała badanie krzywej cukrowej i zastanawiam się czy mogę rano o 6 jak zawsze wziąć letrox na tarczyce, chyba nie powinno to w niczym przeszkadzać? :)
 
Dziewczyny wczoraj byłam na kontroli. Pessar trzymam sie dalej,doktor mowil ze spełnił swoje zadanie (35tydz) ale jeszcze tydzidn sie oszczędzać. :D mam spakować torbę na wszelki wypadek. Mala wazy prawdopodobnie ok 3kg. Wg pomiarów 2750 ale doktor patrZąc na brzuch moj.mówił ze na pewno więcej i ze jest juz.ładnie donoszona. Pytałam o zdjęcie pessara kiedy to mam przyjść za 2tyg jak nic sie nie wydArzy a jesli zacZnę rodzic wcześniej ro wiadomo zdejma w szpitalu, albo dziecko samo wypchnie glowa.. dla mnie straszna wizja ale podobno to nic okropnego. Czy którąś miala podobnie ze nie zdazyl doktor wyjąć pessara ?:p bo akcja zaczela sie wcześniej ? :D
 
Anima2689 pisze:
Dziewczyny wczoraj byłam na kontroli. Pessar trzymam sie dalej,doktor mowil ze spełnił swoje zadanie (35tydz) ale jeszcze tydzidn sie oszczędzać. :D mam spakować torbę na wszelki wypadek. Mala wazy prawdopodobnie ok 3kg. Wg pomiarów 2750 ale doktor patrZąc na brzuch moj.mówił ze na pewno więcej i ze jest juz.ładnie donoszona. Pytałam o zdjęcie pessara kiedy to mam przyjść za 2tyg jak nic sie nie wydArzy a jesli zacZnę rodzic wcześniej ro wiadomo zdejma w szpitalu, albo dziecko samo wypchnie glowa.. dla mnie straszna wizja ale podobno to nic okropnego. Czy którąś miala podobnie ze nie zdazyl doktor wyjąć pessara ?:p bo akcja zaczela sie wcześniej ? :D
Kliknij żeby rozwinąć...
U mnie prawie się tak stało, miałam mieć wyjęty w 37tc, ale doktorce nie wyszło, więc zdała się na lekarzy szpitalnych i tak jeszcze tydzień z nim chodziłam, stres i brzuch już większe nie mogły być :p
 
reklama
Dziewczyny, przypomnę moja historię w 20 tyg miałam zakładany szew ratujący, rozwarcie na 3 cm, wody uwypukolne, 14 tyg leżenia no stop, ale jest 36+3. Nina urodzona 11.06 z wagą 3285g i 51 cm. Dziewczyny, warto, czas przeminie, uda się:) Nie bagatelizujcie niczego, lepiej wyjść na przerwazliwiona aniżeli stracić cud, to my same znany siebie najlepiej:) pozdrawiam :)
 
Do góry