reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Patia hmm.. nie chce Cię w żaden sposób urazić, ale cellulitis to najmniejszy problem w ciąży z zagrażającym porodem przedwczesnym;) większość kobiet w ciąży ma gorsza skórę, nawet te stałe aktywne,po prostu hormony nasilają odkładanie się tego pod skórą.
 
reklama
Hej Dziewczyny! Czasami Was trochę podczytuje. Pewnie nikt mnie tu nie kojarzy ale jakiś czas temu trochę się tu udzielalam. Dzisiaj pisze żeby dodać Wam otuchy. Otóż 26.04 przyszedł na świat mój tęczowy Synek Antoś, po stracie córeczki w 20tc 21.12.2017. Ta ciąża że szwem od 15/16tc. Był moment że przez infekcje szyjka się skrocila do 0,6cm. Leżałam plackiem 20 tygodni. Szew zdjęty w 37tc. Poród w 39+6 przez cc że względu na wagę synka (4750g). Także da się!!! Trzymam za każdą z Was kciuki, dacie radę!!!
Przepraszam że tak haotycznie ale właśnie idziemy się kąpać :D
Aaa i też bardzo bałam się czy sobie poradzę z dzieckiem po tym leżeniu i cc a dzisiaj już nie pamiętam o tym wszystkim, funkcjonuje już normalnie. Po 10 dniach od cc zaczęłam normalnie funkcjonować bez bólu.
 

Załączniki

  • IMG_20190511_193350.jpg
    IMG_20190511_193350.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 85
  • image000000_17.jpg
    image000000_17.jpg
    70,5 KB · Wyświetleń: 84
  • image000000_16.jpg
    image000000_16.jpg
    101,6 KB · Wyświetleń: 87
Hej Dziewczyny! Czasami Was trochę podczytuje. Pewnie nikt mnie tu nie kojarzy ale jakiś czas temu trochę się tu udzielalam. Dzisiaj pisze żeby dodać Wam otuchy. Otóż 26.04 przyszedł na świat mój tęczowy Synek Antoś, po stracie córeczki w 20tc 21.12.2017. Ta ciąża że szwem od 15/16tc. Był moment że przez infekcje szyjka się skrocila do 0,6cm. Leżałam plackiem 20 tygodni. Szew zdjęty w 37tc. Poród w 39+6 przez cc że względu na wagę synka (4750g). Także da się!!! Trzymam za każdą z Was kciuki, dacie radę!!!
Przepraszam że tak haotycznie ale właśnie idziemy się kąpać :D
Aaa i też bardzo bałam się czy sobie poradzę z dzieckiem po tym leżeniu i cc a dzisiaj już nie pamiętam o tym wszystkim, funkcjonuje już normalnie. Po 10 dniach od cc zaczęłam normalnie funkcjonować bez bólu.
Gratulacje!!! Jaki śliczny synek:) Wszystkiego dobrego:)
 
Hej dziewczyny.
Moge dolaczyc?

Jestem w 15tc i tydzien temu mialam zalozony szew na 2,5 cm szyjke.
To moja druga ciaza ze szwem i chyba potrzebuje pozytywnego kopa od Was.
Poprzednia ciaza byla donoszona i urodzilam w 40t2dc.
Ale teraz mam w domu dwulatke i juz nie moge lezec 24/7, choc staram sie lezec na ile mi pozwalaja obowiazki.

Czytam, ze sporo z Was musi cala ciaze lezec. Jakie macie do tego wskazania.
W UK, gdzie mieszkam nie zalecaja ciaglego lezenia, tylko uniarkowana aktywnosc, bez zbednych obciazen.
Sama nie wiem w koncu, czy lezec, czy tylko sie oszczedzac.
Kolejne USG mam w przyszly czwartek i zobacze jak ma sie szyjka. Do tej pory postaram sie bardzo oszczedzac.


Do dziewczyn z twardniejacym brzuchem. Ja mialam skurcze przepowiadajace od 20tc. Kilka razy jechalam na IP, zostawiali mnie na noc itp, ale na ktg nigdy sie nic nie pisalo i urodzilam po terminie. Te skurcze nie wplywy nic a nic na moja szyjke, bo po zalozeniu szwu miala okolo 3cm praktycznie do konca :)
Mam nadzieje, ze ja tez Was troche pocieszylam :)
 
Piękną długośc :D założę ten pessar dla mojego spokoju, tez dla dziecka nie dobrze jak sie mama denerwuje :)
Da sie wysiedziec :D ja teraz dwa tyg diety jak sie nic nie poprawi to insulina :/
A jak radzisz sobie z zabiciem nudy :/ ?
Ja już nie wiem co robić :D czuję ze ddostanę wkoncu.jakiejs depresji :p
I niech już zostanie taka ;)
Pewnie, zawsze głowa troszke bardziej spokojna i dodatkowe zabezpieczenie, ale nie wiem jak to ze skurczami, bo dziewczyny coś tutaj pisały, ze przy skurczach lekarze nie chcą zakładać, także dopytaj :)
Trzymam kciuki za poprawę cukru! A wcześniej tez miałaś jakieś problemy z cukrzyca czy to tak nagle?
Głównie czytam i oglądam seriale/ filmy, często jakieś ogłupiające programu trochę rysuje, ale na leżąco to ciężko. Ostatnio dużo gadam ze swoim psem
 
@PatiaS pociesze Cię bo mnie nikt nie pobije. Mam celulit, rozstępy na udach, brzuchu, boczkach i piersiach. A na brzuchu nawet dwa rodzaje. Jedne rozstępy cienkie niteczki a jedne grube plamy. Jest masakra ale lata mi to. Dla innych się rozbierać nie będę a mąż nie zwraca uwagi. Już nic z tym nie zrobię.
Dziewczyny a ciekawe co u @Zzzzzz?
 
Patia hmm.. nie chce Cię w żaden sposób urazić, ale cellulitis to najmniejszy problem w ciąży z zagrażającym porodem przedwczesnym;) większość kobiet w ciąży ma gorsza skórę, nawet te stałe aktywne,po prostu hormony nasilają odkładanie się tego pod skórą.
Oczywiście ze najmniejszy! Ja codziennie drze o kolejny dzień, zeby dotrwać do bezpiecznego momentu, zdrowie mojego dziecka najważniejsze, dlatego grzecznie leżę i nawet mi przez myśl nie przeszło zeby coś teraz robić, jednak po ciąży trzeba wrócić do normalności i fajnie jest się czuć choć w miarę dobrze w swojej skórze.
 
Oczywiście ze najmniejszy! Ja codziennie drze o kolejny dzień, zeby dotrwać do bezpiecznego momentu, zdrowie mojego dziecka najważniejsze, dlatego grzecznie leżę i nawet mi przez myśl nie przeszło zeby coś teraz robić, jednak po ciąży trzeba wrócić do normalności i fajnie jest się czuć choć w miarę dobrze w swojej skórze.
Pociesze Cię,że nigdy w życiu ani przed ani po ciąży (czekam na 4 dziecko) nie miałam takiego cellulitu jak w ciąży;) niedługo mi na plecy wejdzie[emoji23] a tak na po połogu- bardzo polecam peelingi kawowe z bodyboom:)
 
@PatiaS pociesze Cię bo mnie nikt nie pobije. Mam celulit, rozstępy na udach, brzuchu, boczkach i piersiach. A na brzuchu nawet dwa rodzaje. Jedne rozstępy cienkie niteczki a jedne grube plamy. Jest masakra ale lata mi to. Dla innych się rozbierać nie będę a mąż nie zwraca uwagi. Już nic z tym nie zrobię.
Dziewczyny a ciekawe co u @Zzzzzz?
Na rozstępy, ze tak powiem czekam, bo pewnie sie pojawia ;) o brzuszku w sumie nie myśle, wiadomo, ze po ciąży będzie inny, skóra już nie tej jakości ;) gorzej z pupa i nogami, bo na to nie byłam aż tak przygotowana :) trzeba będzie się mocno wziąć za siebie :) u mnie to tez kwestia psychiki, jako nastolatka chorowałam na anoreksję i niestety coś w tej glowie jeszcze zostało
 
reklama
Na rozstępy, ze tak powiem czekam, bo pewnie sie pojawia ;) o brzuszku w sumie nie myśle, wiadomo, ze po ciąży będzie inny, skóra już nie tej jakości ;) gorzej z pupa i nogami, bo na to nie byłam aż tak przygotowana :) trzeba będzie się mocno wziąć za siebie :) u mnie to tez kwestia psychiki, jako nastolatka chorowałam na anoreksję i niestety coś w tej glowie jeszcze zostało
O tak zapomniałam o pupie! Akurat ze mi urosła to mnie cieszy ale jej kondycja nie jest najlepsza... rozumiem. Przez twoją historię na pewno inaczej podchodzisz do swojego ciała.
 
Do góry