reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

A no widzisz...To zobaczymy. Jak będzie trzeba o niech zakładają. Mam nadzieję jednak, że będzie wszystko dobrze...
Swoją drogą chyba jakieś przesilenie że nasi mężczyźni tak padają...;) ,nie no dużo robią, a ja wiele bym dała by spokojnie posprzątać i obronić dom po swojemu...
Bedzie dobrze na pewno:) a z tymi meżami noo...troche kiepsko..jeszcze musza troche wytrzymać, a za jakis czas my przejmiemy troche obowiązków:)
 
reklama
A do jakiego tygodnia można założyć szew ? Mam pessar ale u mnie to dopiero 18 tydzień wiec długa droga i pewnie bez szycia sie nie obędzie [emoji45]
Niekoniecznie, mi ok 20 tyg zaczela sie skracać (24mm) ale udalo sie przy lezeniu i lekach odciągnąć to w czasie;) tj. jeden lekarz kładł mnie na szpital zeby zakladac szew lub pessar, a drugi u ktorego pomiar byl nieco inny to zeby narazie hak najdluzej ja obserwowac i hak najpozniej wdrozyc szew/pessar. I posluchalam tego drugiego. To wszystko tez zalezy od kondycji szyjki: miekka, rozpulchniona, rozwarcie..a samo skrócenie nie jest ponoć az tak decydujące. Mi dopiero zalozyli pessar bo miekka, rozpulchniona i rozwarcie, no i bardzo sie skrociła, niewydolna czyli nie trzyma..i zeby ja odciążyć zalozyli pessar. Nie ma skurczy takze nie od skurczu sie skraca. Kazdy przypadek jest inny. Ponoc szew zakladaja na mlode szyjki tj. do 24tyg ale i później, wszystko zalezy od decyzji lekarzy..
 
U mnie powiem szczerze ze tez czasem szkole zawalają jak męża nie ma a ja nie mam siły odwieźć. Blisko ale ruchliwa droga tiry, psy się włóczą i nie puszczę samych. Z naszej uliczki idą dzieci ale bez żadnej opieki ... wiec jak brak sił to zdarza się ze zostają. Czekam na koniec roku i będę musiała tyle co do lekarza i po chleb:) Ewentualnie zakupy tez ma mi kto ogarnac, i podrzucić. Wiec koniec roku szkolnego to dla mnie wybawienie bo narazie szkoła kościół po komunii, potem misje, Boże ciało z wszystkimi przyległościami , zebrania izajęcia dodatkowe . Byle te pare tyg przetrwać jakoś bo nie mam na kogo liczyć, mieszkam dość daleko od rodziny a zreszta u mnie większość samym by się pomoc przydała bo nieporadni życiowo wiec wątpię żeby byli w stanie mi pomoc.
Strasznie Ci wspolczuje, wiem co przezywasz..ja mam przedszkolaka..i nie moge go do przedszkola wozić, bo rezim łóżkowy.., oprocz tego jedno auto..maz jezdzi do pracy..i teraz jak ma na poranna zmiane to maly skazany jest na siedzenie w domu ze mna..placzemy czasami we dwoje..ja z żalu ze nikt sie nami nie interesuje..a on bo nie chce byc w domu..chce na dwór i do przedszkola..taka BEZSILNOŚĆ..
 
@kasiaczek89pl witaj! Wymiary Twojej szyjki jeszcze nie są takie złe chyba że była mierzona wcześniej i się skraca. Ja 3cm miałam w 20 tyg i jakoś chodzę a szyjka jak narazie zamknięta bo już jej nie mierzy w środę jadę na wizytę i okaże się czy jeszcze pochodzę czy czeka mnie leżenie u mnie juz 30 tydz więc głowa do góry ja mam zamiar pochodzić jeszcze co najmniej 4 tyg ;)

Dzięki za wsparcie :)
 
Strasznie Ci wspolczuje, wiem co przezywasz..ja mam przedszkolaka..i nie moge go do przedszkola wozić, bo rezim łóżkowy.., oprocz tego jedno auto..maz jezdzi do pracy..i teraz jak ma na poranna zmiane to maly skazany jest na siedzenie w domu ze mna..placzemy czasami we dwoje..ja z żalu ze nikt sie nami nie interesuje..a on bo nie chce byc w domu..chce na dwór i do przedszkola..taka BEZSILNOŚĆ..

Ja nie narzekam. Inne maja gorzej , u mnie nie jest mega złe ale tez wkurza mnie ze nikt nawet nie zapyta o pomoc czy o towarzystwo chociaż. A mam sporo rodzine niby nie na miejscu ale tez nie jakoś mega daleko. Nagle wszyscy się pod ziemie zapadli
 
Hej ja startowałam z szyjka 3 cm spadła w 18 tyg na 2,4 w 20 tygodniu pessar obecnie 33+3 bedzie dobrze
Mam nadzieję że dotrwamy do 37

Hej kochana , dawno dawno mnie tu nie było, maleństwo przewróciło świat do góry nogami. Widzę ze u Ciebie wszystko w porządku. Bardzo się cieszę :)! Jak się czujesz ?
 
Hej kochana , dawno dawno mnie tu nie było, maleństwo przewróciło świat do góry nogami. Widzę ze u Ciebie wszystko w porządku. Bardzo się cieszę :)! Jak się czujesz ?
Hej hej ;)
No napewno dzidzius dużo czasu wymaga ;) bardzo dużo ;)
Ile już ma? I jak ty się czujesz ?
U mnie narazie ok ale mogłoby być lepiej ;/ najwazniejsze że nadal w dwupaku ( oby jak najdłużej ,chociaż do bezpiecznego terminu brakuje niecale 4 tyg to wydaje mi się wieczność )jutro mam wizytę i strach ..
 
reklama
Jestem po kolejnej wizycie, dzisiaj już 33 tydzień. Szyjka, część pochwowa zachowana ma 2 cm. Rozwarcia nie ma i oba szwy trzymają :) Mały jest zgrabny po rodzicach i trzyma się 25 centyla :) planuje rodzic SN, także super wymiary :) Szwy ściągamy planowo już za 4 tygodnie.
Torby mam spakowane od dawna dla siebie i dla małego, także jestem gotowa w razie co.
 
Do góry