Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
nina 07.06 pisze:
Dziewczyny ja już po usg i badaniu ale w szpitalu u mojego doktorka, ale że jeszcze bakteria w wymazie to muszę na niego poczekać po receptę jak przyjdzie do poradni a akurat mu się porod trafił teraz i sobie czekam... Moja szyjka trzyma póki co, 2cm długości, a mały dzisiaj wyszedł na 34 tydzien... 2400 a mam dopiero 32 tydzien. Coś mi gigant rośnie;-) muszę umówić się jeszcze do jednego lekarza sprawdzić czy rzeczywiście mam takiego dorodnego malucha;-)
Kliknij żeby rozwinąć...
nina no to niezły klocuszek :) moja wczoraj miała 2300 a dzisiaj u mnie 35tc :D
 
Aga, zaraz będą święta. Czas jakos zleci. Przyjdą ciepłe dni. Bedzie lepszy nastrój. Ja już się czaje na kupionego dzisiaj mazurka. Aż slinka mi cieknie :) Dzisiaj też kapalam kupić mężowi lody, orzeszki ziemne solone i batony Bounty. Takie mam zachcianki niezdrowe
 
marcysia_mati pisze:
Aga, zaraz będą święta. Czas jakos zleci. Przyjdą ciepłe dni. Bedzie lepszy nastrój. Ja już się czaje na kupionego dzisiaj mazurka. Aż slinka mi cieknie :) Dzisiaj też kapalam kupić mężowi lody, orzeszki ziemne solone i batony Bounty. Takie mam zachcianki niezdrowe
Kliknij żeby rozwinąć...
o mamoooo ale mi ochoty rabiłaś na tego Bounty, na jutro składam zamówienie u męża!
 
AgaBabajaga pisze:
A tak w ogole to powiem wam, ze dziś to mam taki dzień, ze po prostu wściekła jestem na cała te sytuacje z moja blizna. Wkurza mnie to, ze przez takie cos, kompletnie nie z mojej winy, mam teraz tak bardzo przerąbane, zamiast sie cieszyć ciąża to ja w takim stresie muszę żyć ...i nie mogę uwierzyć, ze takiego pecha mam...może msm takiego dola przez brak słońca bo tu od rana leje... oby jutro juzcdlince było bo jakiejś poważnej deprechy dostanę
Kliknij żeby rozwinąć...
Aga zadna z nas nie jest skazana na lezenie i strach o kazdy dzien z naszej winy. Przypuszczam że wiekszosc z nas jesli nie wszystkie prowadzilysmy zdrowy styl życia, jakas aktywność, zdrowe odzywianie.. Ale z roznych powodów jest jak jest... Ja tez nie mialam wplywu na to ze urodzilam sie z dwurozna bo tak juz sie wyksztalcilo za mojego zycia w brzuchu mamy i to przez to najpewniej mam klopoty z szyjka i do tego mysle zeby tylko maly mial miejsce zeby rosnac... Ale w sumie wiedzialam o tym przed ciaza, zaryzykowalam i teraz musze robic wszystko co w mojej mocy zeby bylo dobrze. Wiem ze kiedy sie patrzy na patologie gdzie kobiety a wlasciwie babsztyle pija, pala i pierd.. sie cala ciaze z kim innym to sie noz w kieszeni otwiera ze nie maja zadnych problemów pomimo ze nie dbaja o siebie zupelnie... Ale każda z nas jest inna i najważniejsze zeby miec poczucie ze robisz co mozesz zeby bylo ok. Juz wiecej sie nie da. To nie jest nasza wina. I glowa do gory. Czekoladke sobie zjedz to ci sie endorfinki wytworza:-) :)
Ja to sobie zawsze mysle ze nie moge narzekac bo owszem leze, stresuje sie, ale inni maja gorzej. Np ktos po wypadku sparalizowany lezy i juz nie wstanie.. A u nas to stan przejsciowy. Jeszcze troche i bedziemy smigac jak male samochodziki:biggrin2:
No Agata klocek jest. Dlatego lekarz wysłał mnie jeszcze na usg do swojego kolegi tylko zeby mu nic nie sugerowac o wymiarach, tylko zeby sprawdzil czy jemu tez tak wychodzi. Bo dzieciaczek sobie urosl bardzo, 1300g od ostatniego pomiaru a ja jakos specjalnie w tym czasie nie przytylam... Sama juz sie zastanawiam czemu taki duzy..
 
reklama
a ja jestem drugi dzień bez luteiny, na razie spokój, choć jak wstaję to czuję brzuch mocno, ale to też juz chyba normalne teraz.
 
Do góry