reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
To ja mam w przyszłym tygodniu i będę wtedy miała 31 i 1 i potem kolejna za 2tyg czyli w 33 i 1 oczywiście jak dotrwam. Muszę spowrotem zażywać tą no spe bo boję się o szyjke i pessar
 
Dziewczyny ja mam wizyte jutro, to bedzie ostatni dzirn 32 tygodnia.Cos mi sie wydaje ze zostane w szpitalu, bo mam wrazenie ze cos sie kroi.Mam bardzo czeste skurcze, brzuch twardzioch, a jak nie twardy to dziewczynki czuje jak czolgi sa niespokojne i jakies ruchliwsze niz zwykle.Na dodatek mam potworne mdlosci i biegunke a w szyjce jakos tak kuje, szczypie.
Zadzwonilam do szpitala przed wczoraj czy mam z tym przyjedzac to kazali zaczekac do srodowej regularnej wizyty.Kurcze te dolegliwosci poteguja moj strach, szczegolnie ze siostra wrocila juz do domu a mi tylko w razie W taksowka zostala.
 
Ja jeśli dotrwamy to mam wizytę w piątek i to będzie już 37+2 :) nospy już nie biorę, myślę że w piątek odstawić mi resztę leków.
 
reklama
Ali tu w szpitalu i tak nic innego nie daja niz to co mam w domu zapisane i czesto KTG i USG.
W domu leze bez oszukiwania, takze i tak szpital nie wiele tu da, jedyne czego pragne to zeby wreszcie mi podali stetydy na plucka, w piatek przylatuja moi rodzice do pomocy, jednak jak kaza mi zostac w szpitalu to zostane z ochota, ale obawiam sie ze jak nie bedzie rozwarcia, czy krwawienia do jutra to odesla mnie do domu.
 
Do góry