Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Olkaa93]

No raczej, że skoro masz problemy, to nie jedziesz do spa

Ale tylko z twardnieniami masz problem? Bo długość jest ok. Czy mialaś wcześniej dużo dłuższą i teraz poleciała?

według lekarza długość 2.6 jest do obserwacji. A skoro uważasz ze długość jest ok to dlaczego odradzasz wyjazd na weekend? 
Lekarz mówił że mogę normalnie pracować, spacerować tylko nie forsować się jakoś bardzo, więc zapytam jego o zdanie.

 

[paola121214]

Masz się nie forsować.
Żyj normalnie,ale się oszczędzaj

 

[Lady Loka]

według lekarza długość 2.6 jest do obserwacji. A skoro uważasz ze długość jest ok to dlaczego odradzasz wyjazd na weekend? 
Lekarz mówił że mogę normalnie pracować, spacerować tylko nie forsować się jakoś bardzo, więc zapytam jego o zdanie.

no jechanie 100km autem (w sumie kazdym środkiem transportu) przy problemach szyjkowych to trochę jak proszenie się o nieszczęście. Wytrzęsie, pospina jeszcze bardziej.
Ja bym jednak mimo wszystko uważała zwłaszcza, że to już druga ciąża z takim problemem.

 

[kalina.kalina]

Czesc dziewczyny. U mnie druga ciąża aktualnie 31+1. 4 tyg temu mialam brazowy śluz, po 2 dniach mocne plamienie. Ogolnie mialam tez od 3 tyg bolesne skurcze (myslalam ze to przepowiadające i to norma), bóle brzucha i ciagniecie bolesne calego krocza.
Pojechałam na izbe gin-poloznicza tam sie okazało, ze szyjka ma 2,5 cm i jest 1 cm rozwarcia. Zostawili na obserwacje, pobrali wymaz z szyjki dali sterydy na rozwój pluc i 3 antybiotyki. 3 dnia wymaz wyszedl czysty wiec wypisali mnie odstawiajac antybiotyki, bez ryzyka porodu przedwczesnego. Przez kolejne 2 dni brzuch dalej pobolewal wiec pojechalam do mojej ginekolog. Szyjka miala 2,2 cm byla miekka i zrobil sie lejek. Skierowala mnie do szpitala na zalozenie pessaru i dala utrogestran dopochwowo. W szpitalu bylam 6 dni, dwa razy plamiłam i mialam bóle brzucha wiec pessaru nie zalozyli. Szyjka bez zmian wiec z zaleceniem oszczędzania sie wypisalo (dalej mialam brac utrogestan) ale ciaza zagrozena porodem przedwczesnym. Przedwczoraj na kontroli u mojej ginekolog wyszlo, ze szyjka 1,4 cm i duzy lejek chyba 3,5 na 3,3. Ujście 30 proc. Rozwarcie 1 cm. Ale z tego wszystkiego nie dopytalam o ten lejek i ujscie. Orientuje sie co to znaczy? Nie wiem czy te 3,5 to byly mm czy cm i wlasnie z tego co czytam to lejek to górna czesc szyjki ale co moga znaczyc te wymiary i jakiejs ujscie na 30 proc?
W 1 ciazy nie bylo zadnych problemów i teraz sie martwie. Moja ginekolog kazala mi glownie lezec i mowila ze dobrze byloby dotrwac do 36 tyg.
Za niecale 2 tyg kontrola jak bedzie taki postep to chyba szpital. Czy jesli szyjka calkowicie sie zgladzi to bedzie znaczyc ze w krotkim czasie nastąpi porod?

 

[Asiaxz]

Hej teraz jedynie co możesz zrobić to leż i wstawaj tylko po łazienki. Dobrze że udało się podać sterydy. Nikt Ci nie powie ile jeszcze możesz zacząć rodzic na tydzień a możesz za 3 tygodnie. Ważne jest jakie masz rozwarcie tej szyjki i czujesz skurcze

 

[Cookie_]

Niekoniecznie szyjka złagodzona oznacza od razu poród. Od 33 TC leżałam w szpitalu z pełnym rozwarciem. Zakaz wstawania nawet do toalety. Obstawiona lekami wytrwałam do 36 TC. Odstawili leki i urodziłam.
Jak pisze poprzedniczka nie przewidzisz czy urodzisz za tydzień czy za 4.
W drugiej ciąży miałam pessar a szyjka i tak leciała. Co prawda chyba tylko dzięki niemu nie urodziłam wcześniej, bo w momencie jego zdjęcia rozwarcie było na 4 cm.
Jedyne co ci zostało to łez i oszczędzaj się a w razie dalszych skurczy jedz do lekarza lub na SoR by zbadali sytuację.
U mnie wystarczył tydzień skurczy w 31 tyg gdzie też myślałam że to przepowiadające a z wizyty w 32 TC jechałam prosto do szpitala

 

[kalina.kalina]

Dzieki dziewczyny, wlasnie zastanawiałam sie co jesli okaze sie np na nastepnej wizycie ze szyjka jest zgladzona albo ma np 4 mm czy moze byc tak, ze jeszcze kilka tyg dam rade czy bedzie to oznaczac rychły poród.