arona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2018
- Postów
- 9 862
Bosz... wspolczuje ci, trafilas na niekompetentnych lekarzy
Ja robilam prawie 3 lata temu , kilka razy mnie odsylali , nie chcieli ryzykowac przeklucia lozyska ani malego... musialam czekac az sie bezpiecznie ulozy. Jak pobrali to pierwsze co mowili mi , ze plyn ladny , przezroczysty i to bardzo wazne .
Strasznie mi przykro , amnio juz sama w sobie jest ogromnym stresem a tu jeszcze takie sytuacje dokladaja.
Ja robilam prawie 3 lata temu , kilka razy mnie odsylali , nie chcieli ryzykowac przeklucia lozyska ani malego... musialam czekac az sie bezpiecznie ulozy. Jak pobrali to pierwsze co mowili mi , ze plyn ladny , przezroczysty i to bardzo wazne .
Strasznie mi przykro , amnio juz sama w sobie jest ogromnym stresem a tu jeszcze takie sytuacje dokladaja.