Hej dziewczyny ! Błagam o jakieś informacje w poniedziałek byłam na usg w szpitalu Bielańskim w Warszawie przezierność karkowa wyszła 3.1 test pappa 1:38 z.downa
Poszłam załamana następnego dnia na usg prywatnie Pan wyliczył nt 2.6 resztą USG ok bardzo w porządku ,kość nosowa widoczna serduszko bije ok
Jestem w 12,2 tygodniu ciąży i od kilku dni nie zmrużyłam oka , ciągle płacze nie jestem wstanie się opanować , wolna beta hcg 90,500 pappa-a 1,750 wyliczone z badań w szpitalu. Czuje się okropnie u mnie w rodzinie ani u taty dziecka żadnych chorób genetycznych
Dodam że ryzyko pozostałych dwóch trisomi 1:20000
Proszę o rady , czy są szanse że dziecko jest zdrowe ? Lekarz z USG powiedział żebym zrobiła test sanco ,wyniki w środę .. do tego czasu chyba zwariuje
(( dodam że w szpitalu mówili że maluszsk ma 55 mm a następnego dnia wyszło 64 mm , do szpitala kazali mi wrócić za tydzień w pon ze względu na małą widoczność na usg ,wypuscili mnie nawet bez zdjęć USG
(