reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Błagam o porady :( wysokie nt i test pappa 1;38 /21lat

Także Sanco nie polecam nikomu a wręcz odradzam, niewiarygodne i jeszcze raz niewiarygodne !szkoda pieniędzy.2 tysiące to nie jest mało a wynik amniopunkcji miałabym już dawno gdybym zrobiła je zamiast piprzonego Sanco
Dlatego ja i niektóre dziewczyny z forum tak bardzo sugerujemy zwykle amniopunkcję. Ponieważ jako jedyna obok biopsji kosmowki jest badaniem stricte diagnostycznym i w niej już naprawdę bardzo ciężko o błąd.
Co do sytuacji to bardzo, bardzo mocno współczuję. Przede wszystkim na razie się nie nakręcaj - różnie może być dalej. Pozbieraj myśli i razem z partnerem zastanówcie się nad możliwościami i dalszymi decyzjami.
 
reklama
@kasiaa91 z tego co pamiętam wspominała o publikacjach naukowych które mówią, że pappa może się mylić. Ma ona też ogromną wiedzę w temacie badań. Ja bardzo chętnie przeczytam to jeszcze raz Kasiu, a może i pomoże reszcie.
Ale tu chodzi o coś innego. O to, że pappa nie może się mylić bo nie podaje żadnej diagnozy. Bada tylko poziom białka Pappa i wolnej bety i daje wynik tych dwóch elementów, a one zawsze są czytane z krwi prawidłowo. Później daje tylko statystykę. Wiec jakby pappa nie może się mylić że względu na to, że bezpośrednio nie mówi czy dziecko jest chore, czy nie, a podaje jedynie ile kobiet z takimi samymi wynikami urodziło chore dzieci.
 
Chodziło mi o to że jest sporo wyników które wskazują że dziecko może być chore w pappie a częściej niż chore może być zdrowe
Ale wiesz, ze jeśli ryzyko wynosi 1:2 to znaczy, ze masz 50% szans na zdrowe dziecko. Wiec nie zgodzę sie z tym co piszesz. Pappa jest potrzebna i w PL jak w reszcie cywilizowanych miejsc powinna byc darmowym standardem dla kazdej ciezarnej.
 
@kasiaa91 z tego co pamiętam wspominała o publikacjach naukowych które mówią, że pappa może się mylić. Ma ona też ogromną wiedzę w temacie badań. Ja bardzo chętnie przeczytam to jeszcze raz Kasiu, a może i pomoże reszcie.
Nie zrozumialysmy sie. Jesli Pappa mowi,.ze masz 50% szans na zdrowe dziecko (1:2) to jak mozna rozpatrywać to w kategorii pomylki?
 
Ale tu chodzi o coś innego. O to, że pappa nie może się mylić bo nie podaje żadnej diagnozy. Bada tylko poziom białka Pappa i wolnej bety i daje wynik tych dwóch elementów, a one zawsze są czytane z krwi prawidłowo. Później daje tylko statystykę. Wiec jakby pappa nie może się mylić że względu na to, że bezpośrednio nie mówi czy dziecko jest chore, czy nie, a podaje jedynie ile kobiet z takimi samymi wynikami urodziło chore dzieci.
Statystyka to sposób obrazowania wyników badania podwójnego.
Generalnie wynik sugerujący pewne nieprawidłowości może o nich nie świadczyć, zebranie tego w statystykę jest pewnym uproszczeniem. To badanie jest niedoskonałe w obie strony - daje pewien odsetek wyników fałszywie pozytywnych (w sensie umieszzczenie w grupie dużego ryzyka ciąż zdrowych) i negatywnych (w sensie że wyniki przy chorej ciąży nie pokażą zwiększonego ryzyka)
 
Mozaika to lepsza opcja niż pełna wada...
Niestety nie zawsze - często osoby z mozaiką mają gorsze wady niż osoby z trisomią prostą…
Generalnie chyba najlepsze rokowania mają osoby z trisomią prostą niepełną gdzie brakuje właśnie najbardziej problematycznych genów
 
reklama
Do góry