reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bezsenność

U Was pomogło mm ale u mnie to większy problem jest we mnie niż w dziecku🤦🏻 kurcze mój mózg oszalał - poważnie - no bo jak inaczej wytłumaczysz to że ja np po bardzo intensywnym dniu, gdy dzieci smacznie śpią i jest np 1 czy 3 w nocy to ja rozmyślam nad tym czy Einstein był człowiekiem kulturalnym, dlaczego taka fryzura lub dlaczego mówi się że niedaleko pada jabłko od jabłoni a nie gruszka czy śliwka🙉🙉🙉
Kocham ten komentarz :D ja też zasypiam dopiero nad ranem. I najlepiej mi się spi kiedy włączę sobie smerfy albo bajkę Papirus :)
 
reklama
U Was pomogło mm ale u mnie to większy problem jest we mnie niż w dziecku🤦🏻 kurcze mój mózg oszalał - poważnie - no bo jak inaczej wytłumaczysz to że ja np po bardzo intensywnym dniu, gdy dzieci smacznie śpią i jest np 1 czy 3 w nocy to ja rozmyślam nad tym czy Einstein był człowiekiem kulturalnym, dlaczego taka fryzura lub dlaczego mówi się że niedaleko pada jabłko od jabłoni a nie gruszka czy śliwka🙉🙉🙉
Całą ciążę tak mialam, no i niestety to zostało, a jestem już 5 miesięcy po porodzie. Tylko że ja mam na tle nerwowym
 
Kurcze może u mnie też to jakieś odreagowywanie po dość ciężkich dniach🤔🤔🤔
Ja przestalam oglądać wiadomości itp sytuacja na świecie mnie stresuje, patrząc na strajki kobiet a będąc w ciazy plakalam, te całe zło które się dzieje tylko mnie dobijało, polityka uruchamiała mnie nerwowo... Bajki są ładne, kolorowe (smerfy), edukacyjne i mądre (tak jak w przypadku papirusa) i to jest coś na co chce patrzeć po ciezkim dniu i nieprzespanej nocy
 
Dziewczyny, a może spróbujcie w ogóle przed snem ze 2 godziny już nie oglądać nic. Żadne tv, telefony itp. przecież to światło niebieskie pobudza organizm, zamiast się wyciszyć to jesteście pobudzone. Może coś poczytać w zwykłej papierowej książce? I przede wszystkim w łóżku nie oglądać, bo mózg zamiast kojarzyć łóżko ze spaniem, to kojarzy z innymi czynnościami.
 
Ja przestalam oglądać wiadomości itp sytuacja na świecie mnie stresuje, patrząc na strajki kobiet a będąc w ciazy plakalam, te całe zło które się dzieje tylko mnie dobijało, polityka uruchamiała mnie nerwowo... Bajki są ładne, kolorowe (smerfy), edukacyjne i mądre (tak jak w przypadku papirusa) i to jest coś na co chce patrzeć po ciezkim dniu i nieprzespanej nocy
Oj tak sytuacja na świecie na pewno nie sprzyja spokojnemu życiu. Ja jestem osobą która nie unika trudnych, kontrowersyjnych tematów bo jestem zdania że to że o czymś nie mówię/nie oglądam czy nie czytam to nie znaczy że tego nie ma i tak się dobijam coraz to nowszymi newsami i grzebię w niewygodnych tematach i nie umiem przestać.
 
Dziewczyny, a może spróbujcie w ogóle przed snem ze 2 godziny już nie oglądać nic. Żadne tv, telefony itp. przecież to światło niebieskie pobudza organizm, zamiast się wyciszyć to jesteście pobudzone. Może coś poczytać w zwykłej papierowej książce? I przede wszystkim w łóżku nie oglądać, bo mózg zamiast kojarzyć łóżko ze spaniem, to kojarzy z innymi czynnościami.
Ech...żeby to było tak prosto wykonać. W sypialni nie mam telewizora ale gdy dzieci usną to lubię obejrzeć coś z partnerem. Taki relaksik. Telefon czasem zostawiam w innym pokoju ale co za problem iść po niego gdy jakieś niecierpiące zwłoki pytania zaśmiecają głowę. Muszę spróbować z książką.
 
reklama
Zmieńcie swoich lekarzy psychiatrów bo przy KP możecie brać cały szczerego leków uspokajających i nasennych (np. alprozolam, apozolpin, diazepam, hydroxyzinum). Jedyne co to nie wolno po nich spać z dzieckiem w jednym łóżku
 
Do góry