Beta HCG

[Kamaba666]

No jest niski, ale jak ktoś wspomnial. Prog lubi sobie skakać wiec mogłaś mieć już za godzinę wyzszy, ale skonsultowałabym to z lekarzem prowadzącym.

Mam jutro wizytę. Wszystko mnie martwi. To pierwsza ciąża. Martwi mnie nawet że piersi mnie bolą dziś mniej....

 

[asia.joanna]

Mam jutro wizytę. Wszystko mnie martwi. To pierwsza ciąża. Martwi mnie nawet że piersi mnie bolą dziś mniej....

Jeśli beta, o której pisałaś wczoraj była robiona też wczoraj to jest za wcześnie na wizytę. Na usg nie będzie nic widać.

 

[Kamaba666]

Jeśli beta, o której pisałaś wczoraj była robiona też wczoraj to jest za wcześnie na wizytę. Na usg nie będzie nic widać.

A beta była robiona w piątek. Czyli 2 dni po spodziewanym terminie @.

 

[Kakussska93]

A beta była robiona w piątek. Czyli 2 dni po spodziewanym terminie @.

Ja do gin poszłam równo tydzień po ostatniej robionej becie 1607. Był zarodek z (5+4 wgl usg)

 

[asia.joanna]

A beta była robiona w piątek. Czyli 2 dni po spodziewanym terminie @.

To nadal za mało. Wiedząc, że beta przyrasta 66-100% w ciągu 48h to dzisiaj będziesz miała powiedzmy w okolicach 500. Pęcherzyk można uwidocznić przy becie właśnie minimum 1000 a to bardzo często tez jest za mało i pojawia się on później. Dlatego też lekarze zalecają pierwsze wizyty nie wcześniej niż 2tyg od spóźniającej się miesiączki bo wszystko już dokładnie widać, czyli w 6tc.

 

[Kamaba666]

To nadal za mało. Wiedząc, że beta przyrasta 66-100% w ciągu 48h to dzisiaj będziesz miała powiedzmy w okolicach 500. Pęcherzyk można uwidocznić przy becie właśnie minimum 1000 a to bardzo często tez jest za mało i pojawia się on później. Dlatego też lekarze zalecają pierwsze wizyty nie wcześniej niż 2tyg od spóźniającej się miesiączki bo wszystko już dokładnie widać, czyli w 6tc.

Tak wiem ze beta za niska i że za szybko. Wszystko to już wiem, ale to moja pierwsza ciąża o wszystkiego się dowiaduje po raz pierwszy. czekanie dlanie jest najgorsze tym bardziej że trafiłam na tak okropnego lekarza w piątek że głowa mała. Typowy pierowotniak emocjonalny. Dramat. Teraz wszystko mnie niepokoi i martwi...

 

[marta_no]

Witam i proszę o poradę. Ostatnia miesiączka 13.12.2021, owulacja ok. 26.12
24.01 miałam badanie USG, stwierdzony zarodek CRL 0.29 odpowiedni 5w6d, słyszalne echo. Lekarz zlecił badanie Beta hcg 29.01 -41893,5 po 48 h wynik 54304,4.
31.01 ponowne USG i zarodek 0.34 co odpowiada 6w0d. Opinia lekarza to słaby przyrost beta (33%) i mały wzrost zarodka. W poniedziałek mam kolejna wizytę i w zasadzie przyjęłam do wiadomości, że ciąża może skończyć się niepowodzeniem, ale nie daje mi spokoju ta ocena przyrostu. Wyczytałam, że powyżej 6tys spowalnia. Okazałam wyniki lekarzowi ale teraz się zastanawiam czy prawidłowo odczytał wartości, bo przecież wynik ostatniego badania to ponad 54 tys. Może któraś z Was, drogie forumowiczki, rzuci okiem na mój post i się wypowie. Biorę ,,na klatę,, wszystkie uwagi. To moja druga ciąża, wyczekiwana, ale nie czuje desperacji i jestem świadoma, że różnie może być tylko męczy mnie kwestia tych wyników. Pozdrawiam serdecznie

 

[asia.joanna]

Witam i proszę o poradę. Ostatnia miesiączka 13.12.2021, owulacja ok. 26.12
24.01 miałam badanie USG, stwierdzony zarodek CRL 0.29 odpowiedni 5w6d, słyszalne echo. Lekarz zlecił badanie Beta hcg 29.01 -41893,5 po 48 h wynik 54304,4.
31.01 ponowne USG i zarodek 0.34 co odpowiada 6w0d. Opinia lekarza to słaby przyrost beta (33%) i mały wzrost zarodka. W poniedziałek mam kolejna wizytę i w zasadzie przyjęłam do wiadomości, że ciąża może skończyć się niepowodzeniem, ale nie daje mi spokoju ta ocena przyrostu. Wyczytałam, że powyżej 6tys spowalnia. Okazałam wyniki lekarzowi ale teraz się zastanawiam czy prawidłowo odczytał wartości, bo przecież wynik ostatniego badania to ponad 54 tys. Może któraś z Was, drogie forumowiczki, rzuci okiem na mój post i się wypowie. Biorę ,,na klatę,, wszystkie uwagi. To moja druga ciąża, wyczekiwana, ale nie czuje desperacji i jestem świadoma, że różnie może być tylko męczy mnie kwestia tych wyników. Pozdrawiam serdecznie

Skoro na usg jest już zarodek to badanie bety nie ma żadnego sensu. Tak jak wspominałaś ona już nie będzie przyrastać tak jak na początku najważniejsze teraz będą pomiary.

 

[aspekt]

Witam i proszę o poradę. Ostatnia miesiączka 13.12.2021, owulacja ok. 26.12
24.01 miałam badanie USG, stwierdzony zarodek CRL 0.29 odpowiedni 5w6d, słyszalne echo. Lekarz zlecił badanie Beta hcg 29.01 -41893,5 po 48 h wynik 54304,4.
31.01 ponowne USG i zarodek 0.34 co odpowiada 6w0d. Opinia lekarza to słaby przyrost beta (33%) i mały wzrost zarodka. W poniedziałek mam kolejna wizytę i w zasadzie przyjęłam do wiadomości, że ciąża może skończyć się niepowodzeniem, ale nie daje mi spokoju ta ocena przyrostu. Wyczytałam, że powyżej 6tys spowalnia. Okazałam wyniki lekarzowi ale teraz się zastanawiam czy prawidłowo odczytał wartości, bo przecież wynik ostatniego badania to ponad 54 tys. Może któraś z Was, drogie forumowiczki, rzuci okiem na mój post i się wypowie. Biorę ,,na klatę,, wszystkie uwagi. To moja druga ciąża, wyczekiwana, ale nie czuje desperacji i jestem świadoma, że różnie może być tylko męczy mnie kwestia tych wyników. Pozdrawiam serdecznie

Witam i proszę o poradę. Ostatnia miesiączka 13.12.2021, owulacja ok. 26.12
24.01 miałam badanie USG, stwierdzony zarodek CRL 0.29 odpowiedni 5w6d, słyszalne echo. Lekarz zlecił badanie Beta hcg 29.01 -41893,5 po 48 h wynik 54304,4.
31.01 ponowne USG i zarodek 0.34 co odpowiada 6w0d. Opinia lekarza to słaby przyrost beta (33%) i mały wzrost zarodka. W poniedziałek mam kolejna wizytę i w zasadzie przyjęłam do wiadomości, że ciąża może skończyć się niepowodzeniem, ale nie daje mi spokoju ta ocena przyrostu. Wyczytałam, że powyżej 6tys spowalnia. Okazałam wyniki lekarzowi ale teraz się zastanawiam czy prawidłowo odczytał wartości, bo przecież wynik ostatniego badania to ponad 54 tys. Może któraś z Was, drogie forumowiczki, rzuci okiem na mój post i się wypowie. Biorę ,,na klatę,, wszystkie uwagi. To moja druga ciąża, wyczekiwana, ale nie czuje desperacji i jestem świadoma, że różnie może być tylko męczy mnie kwestia tych wyników. Pozdrawiam serdecznie

Wstaw foto wyników krwi. Ale z tego co piszesz to badanie bety w Twoim wypadku niewiele wnosi, nie wiem, co lekarz chciał tam zobaczyć i czemu się tym podpiera. Natomiast nieprawidłowy obraz USG to jest problem, ale może byc też słaby sprzęt albo błąd pomiarowy. Jeśli serduszko tętni, to nie ma sensu badać bety.

 

[marta_no]

Skoro na usg jest już zarodek to badanie bety nie ma żadnego sensu. Tak jak wspominałaś ona już nie będzie przyrastać tak jak na początku najważniejsze teraz będą pomiary.

Asia dziękuję za odpowiedź. Te badanie tylko niepotrzebnie zasiało wątpliwość, czyli jest szansa, że lekarz źle odczytał..kojarzę też, że powiedział coś w stylu ,,gdyby jeszcze te HCG na poziomie 6-7 tysięcy było,, a to przecież wartość kilkudziesięciu tys. Ale zaczęłam to analizować po wyjściu z gabinetu. Wiadomo, że ciąża nie matematyka ale dobrze się poradzić innych.