reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Belgijskie matki łączcie się!!!!!!!!!!!!!

miss dior!
wszystko co ja piore to sa MOJE rzeczy na PO ciazy hehehehe
o moich szpilkach na 10cm obcasie mysle obsesyjnie, a wczoraj jak maz wrocil do domu zastal mnie przy porzadkowaniu szafy.....szafka z moimi ciuszkami juz wysprzatana pod linijke. Zauwazylam tez, ze dywaniki nie leza prosto, wszedzie walaja sie kurze, ogolnie panuje brud i porzadek ;)
nieodparta chec pojscia do fryzjera zostala juz zaspokojona........i teraz mysle, hmmmm mowisz, ze dywan mozna wyczesac?bardzo ciekawe ;D

Moniaa!
u mnie tez 9 to byl jakis taki standard wstawania, a ostatnio jakas totalna zmiana!Tak milo w domu jak inni spia i mozna spokojnie robic pranie hehehe ;) Maz juz wstal i przyszedl tutaj z kawa i takimi belgijskimi coffie koekskjes z czekolada wiec chyba sie dospiduje ;)
 
reklama
O kurcze jak tak sobie przypomne jak to u mnie było w ciązy identycznie jak u Was hehe.
A teraz?? Hm.. no pozostawia dużo do życzenia ;D
a poza tym nie mam na nic czasu, ale najchętniej poszłabym sobie spać! :)
A wiecie ja po ciąży jakoś dostałam wstretu do piwa.. a co gorsza do każdego alkoholu!! nic mi nie schodzi, a czasem jak wypiję pół szklanki drinka potrafię zasnąć! ::) ;D
Słaba głowa i tye :)

Miss_dior Oj prawda, młoda może jeszcze nie ma życzeń , ale jej tatuś.. pozostawia duużo do życzenia. No ale co zrobić.. córunia tatusia ;) ;D
 
Hehehe
Nie chcialabym nic sugerowac ani przyspieszac,ale pamietam siebie zaryczana na kanapie:ja chce moje dzinsy rozmiar 36 natychmiaaaaaast... i nastepnego dnia mielismy dzieciaczka...a domek tez byl wylizany i pampersiki gotowe i nawet zapasowa rolka filmu do aparatu,bo w tych odleglych czasach digital to bylo cos egzotycznego...
No,ale zeby potem nie bylo na mnie...

Aha,pytanko:czy w wielkich miastach tez wszystko jest pokryte zoltym pylem?Bo  u nas na wsi strasznie i pocieszam sie ,ze to tylko kwitnace drzewa a nie pobliska fabryka nawozow sztucznych :(
 
ach, magiczny rozmiar 36, widzialam u siebie nawet spodniczke 34 hehe
moj maly ma nakaz czekania do 17/05 bo rano ide na uczelnie na tzw jury=obrona prac
ale popoludniu wizyta u Cha'bana/Szamana ;) wiec moglibysmy sobie oszczedzic wydatkow zaczynajac rodzic wczesniej ;D

odp na pytanko:
w naszej wielkiej metropolii nie ma drzew, zastapil je beton, a okna mamy pokryte smogiem
jak donosi maz, w Luboniu zawsze o tej porze wszystko tonelo w zoltymi pyle, a dla niewtajemniczonych powiem, ze jest tam wspaniala fabryka nawozow sztucznych :D
ale u was to NA PEWNO pylki kwiatkow ;D
 
No,miejmy nadzieje,ze to pylki z drzew.

Sposob na baaaardzo oryginalny wczesny lunch:puszka makreli w sosie musztardowo-cytrynowym i suchy chlebek maczany w tymze sosiku ;D.Dzis nie musze sie wysilac,bo 2-latek zadowolil sie butla mleka a reszta wraca o 16 i do tego czasu wymysle cos bardziej wysublimowanego.

Moniaa,
z ktorej czesci naszej pieknej ojczyzny pochodzisz?Jesli mozna zapytac?
 
Już jestem byłam z młodą na spacerku :)
CHwila oddechu bo poszła spać :d
Miss tak to jest pyłek u mnie też go mnuuustwo.
A pochodzę z Chojnic woj. pomorske :)

rozmiar 36?? ::) ja nigdy takiego nie miałam, bo ja kobieta przy kości jestem ;D :laugh:
 
czyli jest za co chwycic, a to sie liczy ;D :D ;D
moj tata zawsze powtarzal mi, ze kobieta musi miec tylek......no to mam teraz taki fajny i zobaczymy czy da rade moim starym jeansom hehe

spacerek.....hmmmm ja pootwieralam okna :D bo Antwerpia to nie to co Bruksela, wy tam chyba wiecej fajnych parkow macie, jak sie do was wjezdza od naszej strony to jest strasznie zielono!
poza tym:
-wsadzilam juz trzecia ture do pralki
-czekam az wyschnie i bede prasowac
-uszylam obrus czerwony z aplikacjami w kwiatki
-uszylam zielona spodniczke na PO ciazy
-posprzatalam dno szafy
-podlalam kwiaty w skrzynkach
-ucielam sobie 5minut drzemki ;D
 
No prosze,a ja sie pare dni temu meczylam,zeby wszyc podszewke do spodniczki.Nastepnym razem bede wiedziala komu podrzucic. ;D

A teraz znikam,bo sie umowilam na kawe z pania Krystyna z Lodzi,nie mam pojecia jak wyglada,bo znamy sie przez telefon,czyli taka randka w ciemno,i moje zapewnienia ze nie znam tu nikogo tak nie do konca sa prawdziwe,no to lece i jutro nadam szczegoly.

:laugh:Moniaa,to nie tak strasznie daleko te Chojnice,ja jestem z miasta kryminalistow,kuchenek,pralek i druzyny pilkarskiej o wdziecznej nazwie Amica(czyli przyjaciolka,o jezu) czyli z Wronek ;D ;D ;D
 
Widze Agatatje, ze tu sie ukrywasz a czerwcowki juz placza, ze cisza zapadla... :)
Ja osmielam sie was podczytywac przez stare sentymenty - mam nadzieje, ze bedzie mi wybaczone :)

a swoja droga Agatatje taka aktywnosc to chyba typowa tuz przed a na czerwcowkach gluszek juz straszyl ,ze jutro pelnia wiec kto wie..... ;D
 
reklama
cicha a ty myslisz, ze sie do belgijskich matek nie zaliczasz tylko dlatego, ze juz w Belgii nie mieszkasz? he? ;)
przyznawac sie kto jest twoim mezem i to juz ;D
 
Do góry