mikowata - ja jem z umiarem, ale wszystko - ostatnio nawet trochę bigosu, smażone itp...
za ostro nie lubię, więc tu nie mam problemu...
łososia w zeszły piatek tez jadłam smażonego... i młody ok...
ale ja pije ziółka i to chyba one pomagają młodemu trawić... tam jest koper włoski, melisa itp.... może spróbuj i jedz normalnie, bo jak sie zagłodzisz to i tak pokarm może być słaby.....
ja wczoraj jadłam i makowca i szarlotke i mazurka
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a czekolade tez jadam jak mam ochotę
zabka - ja tez mam kiepska skóre na brzuchu - ale to w końcu już 3 ciąża... mój przyzwyczajony, a ja mam nadzieję, że jakoś sie to trochę jeszcze wchłonie.... bo nie wygląda to ładnie.... a ja zawsze plaski brzuch miałam
co do wagi to zostało mi jeszcze jakieś 6 kg - niestety tak mam po kazdej ciąży, dopiero jak już mniej karmię to to schodzi...
a na wahania nastrojów nie mam czasu za bardzo, jak mnie dopada handra bo młody wyje nie wiadomo czego, to sama sobie tłumaczę, że to moje ostatnie i to wymarzone dziecko, i wcale się na świat nie pchało... więc zaraz się uśmiecham i mi łatwiej... staram sie docenić każdą chwilę, która jest nam dana - lepsza czy gorsza....
a te płacze, problemy z cycaniem i zasypianiem w końcu sie skończą i człowiek będzie jeszcze tęsknił do takiego słodkiego pachnacego mlekiem maluszka
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)