aga31
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 2 350
Czytałyście na Onecie o Bebilonie Pepti 2?Cytuję:"Wstrzymano sprzedaż jednej z partii preparatu mlekozastępczego dla niemowląt Bebilon pepti 2" - poinformował rzecznik resortu zdrowia Paweł Trzciński. Jak wyjaśnił, przyczyną wstrzymania obrotu było zawiadomienie, że po spożyciu Bebilonu "jedno z dzieci uległo zatruciu". Preparat skierowano do badań. Rzecznik zaznaczył, że nie wiadomo, czy zatrucie dziecka było spowodowane właśnie tym produktem. O decyzji Głównego Inspektora Farmaceutycznego, wstrzymującej sprzedaż Bebilonu pepti 2 poinformowała telewizja TVN24.Kierownik ds. komunikacji producenta Bebilonu firmy Nutricia poinformowała, że chodzi o Bebilon pepti 2 z serii 202531, z datą ważności 15 sierpnia 2008 r. Jak wyjaśniła, powodem wstrzymania sprzedaży preparatu była reklamacja jednej z matek, u której dziecka wystąpiła biegunka."Reklamacja została złożona w październiku. Decyzja o wstrzymaniu sprzedaży produktu zapadła 15 listopada" - powiedziała. Dodała też, że firma prowadzi już na własną rękę badania reklamowanego produktu.Bebilon pepti 2 to preparat mlekozastępczy, hipoalergiczny stosowany m.in. w diagnostyce i leczeniu alergii pokarmowych na białka. Przeznaczony jest dla niemowląt powyżej 5. miesiąca życia.Trzciński podkreślił, że wstrzymanie obrotu to standardowa procedura w takich przypadkach, i że nie chodzi o wycofanie Bebilonu z rynku. Dodał, że w Polsce jest od kilkudziesięciu do kilkuset tego typu zawiadomień rocznie, a w całej Europie 40 tys.