reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bardzo bolesne skurcze łydek;(

reklama
Też biorę Feminatal, w tej chwili na szczęście już skurczów nie mam, ale miałam je od 5 miesiąca. Lekarz poradził mi jedzenie brokuł, banana od czasu do czasu, migdały, kaszę gryczaną oraz przetworzone pomidory ja dodatkowo piłam kakao 3 razy w tygodniu. Bez brania tabletek skurcze znikneły.
 
Dzisiaj w nocy praktycznie nie spałam, co około 2 godziny łapał mnie skurcz to w prawej, to w lewej łydce doprowadzając mnie za każdym razem do łez;( Tak potwornie bolało że majdałam się po łóżku jak szprotka:-:)-(
Biorę codziennie Feminatal N (chociaż niby w tym miesiącu powinnam już nie brać, ale mój gin nic nie mówił), jest tam i potas, magnez i wapń;( a i tak boli;(
Jakaś rada? Sposób na te przeklęte skurcze?:( Nie chcę zarywać każdej nocy do rozwiązania;( A podobno może być gorzej;:shocked2::shocked2:

ja biorę magnez z B6 - zalecenie lekarza - niestety skurcze nie mijają całkowicie, ale nie występuja już tak często
 
Mnie narazie zdarzył się jeden skurcz,ale taki,że krzyczałam jak głupia.Na szczęście nikogo nie było w domu;-).Jestem masażystką wiec wiedziałam,że przyciąga się palce stopy,ale wtedy :szok:bolało mnie jeszcze bardziej. Pomógł mi delikatny masaz i skurcz ustąpił,ale noga bolała mnie cały dzień. Ode tego czasu jeden banan dziennie i narazie spokój.
 
W obu ciążach brałam fenoterol i isoptin i do tego Aspargin - lekarz od razu mi przepisał, bo wg niego przy tych lekach jest potrzebny własnie magnez i potas - to, co jest w Asparginie. Miałam brać 2x1 tabl dziennie. czasem zapomniałam przez kilka dni to w nocy myslałam, że zwariuję, jeszcze dwa dni później nie mogłam normalnie chodzić. Przy regularnym braniu Asparginu wszystko było super. Żadnych skurczy.
 
Ja biorę aspargin 3x1 czasami 4x1 a rzadko 3x2 i nie mam skurczów.. I tez uwazam ze przy regularnym nie ma raczej zadnych problemow... czasami barlam raz na 2dni i bylo zle...
 
reklama
Do góry