reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badanie nasienia, morfologia 2%

Dołączył(a)
27 Lipiec 2022
Postów
9
Witam, właśnie odebraliśmy wyniki badania nasienia, niepokoi nas morfologia 2%. Proszę o interpretację.

wynik.JPG
 
reklama
Ja nie znam się na wynikach. Mam synka, urodził się w lutym. Morfologia 0%, 100% nieprawidłowych plemników. Poczęcie naturalne.
Nie trać wiary ❤️
 
Witam, właśnie odebraliśmy wyniki badania nasienia, niepokoi nas morfologia 2%. Proszę o interpretację.

Zobacz załącznik 1427778
Tak, morfo obnizona ale to nie przekreśla nic. Na wyniki patrzy sie calosciowo, nie na jeden parametr. Macie ladny ruch, niezłą ilosc. Niech partner bierze jakies suple, typu profertil czy fertilman. Dla mnje wyniki naprawde nie sa zle :)
 
ile u Was trwały starania?
1,5 roku. My w ogóle mieliśmy nie mieć dzieci, bo ja byłam z diagnozą "bezpłodność + brak owulacji". Pojechaliśmy do kliniki bezpłodności, żeby ktoś nam pomógł. Pierwsze co, kazali zrobić badania - przebadaliśmy najpierw męża. W grudniu odebraliśmy wyniki, morfologia wyszła taka a nie inna więc stwierdziliśmy, że narazie sobie odpuszczamy, bo dla mnie to było złe doświadczenie psychiczne. W styczniu okazało się, że jestem w ciąży. Oczywiście żadnego leczenia nie zdążyliśmy podjąć 🙈 trzeba wierzyć w cuda, bo jak widać - wszystko jest możliwe 🥰
 
reklama
1,5 roku. My w ogóle mieliśmy nie mieć dzieci, bo ja byłam z diagnozą "bezpłodność + brak owulacji". Pojechaliśmy do kliniki bezpłodności, żeby ktoś nam pomógł. Pierwsze co, kazali zrobić badania - przebadaliśmy najpierw męża. W grudniu odebraliśmy wyniki, morfologia wyszła taka a nie inna więc stwierdziliśmy, że narazie sobie odpuszczamy, bo dla mnie to było złe doświadczenie psychiczne. W styczniu okazało się, że jestem w ciąży. Oczywiście żadnego leczenia nie zdążyliśmy podjąć 🙈 trzeba wierzyć w cuda, bo jak widać - wszystko jest możliwe 🥰
dzięki za odpowiedź 😘 my się tak na poważnie staramy mniej więcej od listopada, a nie zabezpieczamy się ponad 2 lata.
Ja mam potwierdzone owulacje, więc już jesteśmy krok do przodu. W połowie maja badania nasienia mnie dobiły bo wyszła morfologia 0% i obniżona ruchliwość. W lipcu powtórzone badania i morfologia wskoczyła na 2%, reszta parametrów bez zmian plus upłynnienie mechaniczne…
Partner jest na suplementach, pilnujemy diety, jest ruch i poprawa stylu życia.
Lekarz w klinice niepłodności mówi że mamy duże szanse zarówno na IUI jak i IVF ale na razie radzi nam próbować naturalnie. Momentami tracę nadzieję, mam ochotę już odpuścić ale pragnienie dziecka jest silniejsze więc walczę…

Dużo zdrowia dla Ciebie i maluszka ❤️
 
Do góry