- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Ja nie jestem duzo młodsza od Ciebie mam 37l. I jakoś 40l nie wydaje mi się takim strasznym wiekiem na dziecko. Mam koleżanki po 42l i rodzą zdrowe dzieci. Ryzyko jest większe owszem, ale i młode dziewczyny rodzą chore dzieci. Na nasze szczescie mamy bardziej poszerzona diagnostykę. Ja tez się obawiałam i w 10tc zrobiłam NIPT i to mnie bardzo uspokoiło :-) trzymaj się !To mnie pocieszyłaś bardzo, dziękuję!
ogólnie ciaza przebiega póki co bardzo dobrze, moim największym problemem jest mój wiek (40) i co za tym idzie ewentualne komplikacje. Mieszkam w UK, tutaj maja dosc luzie podejście do ciazy. Zrobili mi badania przesiewowe - test PAPPA - wyszedł ok, chodzie prywatnie do gina co 2-3 tyg, żeby sprawdzić czy wszystko ok i póki co jest ok, ale łatwo mi nie jest.
Teraz dopiero doczytałam o badaniach połówkowych, które mam w czerwcu i troche znów sie zestresowałam nimi czy oby wszystko jest ok. Raz jeszcze serdecznie dziękuję za cieple słowa i odpowiedz.