Badania, normy - nasze watpliwości i pytania

[Melulu]

Moja na ostatnim USG była główką na dół i to by się zgadzało, bo kopie (choć nadal to za duże słowo, może lepiej powiem "puka" :-)) na wysokości pępka.

 

[marylion74]

Moja dzidzia jest też wszędzie, tzn bywają dni kiedy czuję, że jest nisko ( bolą te kopniaczki!!!!), ale generalnie chyba często się przemieszcza. Podczas jednego usg potrafiła przemieścić się kilka razy: a to główką do góry, a to na dół...lekarka nie nadążała.

 

[mamjakty]

na ostatnim usg, czyli wczoraj :-) - moja mała była ułożona główką w dół - ale wiadomo, że wszystko może się jeszcze zmienić

 

[izuchna]

... a mnie tam nic nie boli, dzidziuś się nie przemieszcza i ciągle czuję pukanie w podbrzuszu i zaznaczam, że wszystko jest w porządeczku także nie martw się kochaniutka

 

[kuleczka_ok]

ja starsznie odczuwam kopniaki w dole brzucha. Na usg kręciło się non stop, raz miało nogi nad własną głową , innym razem już leżało na brzuchu. Największe zamieszanie jest po 22 godzinie - mam wrażenie że jest na dyskotece

 

[celinka83]

Moj najczesciej kopie w dole brzucha, ale najmocniejsze kopniaki dostaje w okolicach pępka, choc są one rzadsze.

 

[marylion74]

kuleczka_ok to nasze maluchy będą niezłymi imprezowiczami!!!
Tatuś juz chce piwnicę lub jajkąś wieżę szykować dla córci.

 

[KasiaJ82]

Moja mała też jest umiejscowiona na dole brzucha kopie mnie az niekiedy mnie cos tam zaboli.. ale gin powiedziała,ze to normalne..! Niekiedy tez czuje w okolicach pepka ale jak sie poloze to niekiedy spac nie moge !!

 

[Monika8887]

Mój Synuś to tak się wierci, że raz jest tu raz jest tam...ciężko nadążyć za Nim:-)
Cieszę się, że tak sobie bryka bo wiem, że wszystko jest ok:-)

 

[anik567]

Moja złośnica też sie nisko umiejscowiła i jak siedze w pracy to mnie bije po jajnikach;-)a to dlatego ,że siedze taka skulona i ona się wtedy złości - ma to po mamusi:-)a nieraz czuję jakby sie wdrapywała aż do szyi i wtedy mi brzuch wyskakuje aż pod biustem

Ja mam tak samo jak wstrętnamałpa
ale wiecie co dziś miałam niezły obciach, siedze w pracy - skulona przy kompie (a że siedzę sama w pokoju to mam generalnie high life - robię co chcę)
w każdym razie tak ostatnio pisałyście o tym falującym brzuszku, że i ja dziś miałam możliwość zobaczenia tego po raz pierwszy postanowiłam szybko skorzystać z sytuacji i podnieść bluzke do góry a portki w dół i wyczekuję cierpliwie na kopniaczki....w między czasie zaczeły mnie strasznie swędzieć cycki więc szybko rękę pod bluzkę i się drapię na to wszystko wchodzi mój szef - tak sie skubany zakradł po cichu że nic a nic nie słyszałam a zobaczyłam go tylko kontem oka jak już stał i patrzył ...ja konsternacja totalna, ponsy na polikach przybrały kolor buraka i w końcu nie wytrzymał, nic nie powiedział, odwróił się i wyszedł....nawet nie powiedział co ode mnie chciał....i tak już do końca dnia nie wrócił hihihihi miałam chwilkę spokoju i nawet wyszłam po 8h pierwszy raz od miesięcy chyba częściej będę roznegliżowana drapać się po biuście