Ja mam niedoczynnosc tarczycy już od kilku lat. Biorę euthyrox i w międzyczasie doszła hiperprolaktymia czy jak to się tam nazywa. Za wysoki poziom prolaktyny xD
Brałam bromergon, po tym wyniki miałam w miarę ok, dostałam skierowanie na rezonans czy właśnie nie mam gruczolaka i się nie doczekałam bo w pierwszym cyklu już byłam w ciąży. Bromergon można brać bodajże do 10 tyg tylko jeśli się zajdzie, bo może uszkodzić płód z tego co mówił mi lekarz, dlatego trzeba się trochę pilnować.
narazie póki karmie to mam brać takie dawki leków jakie brałam bo hormony o tak skaczą. Z prolaktyną chyba tez dobrze bo w przeciwnym razie nie miałabym pokarmu. Na sali poporodowej leżała ze mną dziewczyna, która tez ma gruczolaka i oś początku nie ma pokarmu, nie wiem czy to jest przyczyną ale jej endokrynolog-ginekolog mówiła od razu ze ma się nie nastawiać za bardzo na karmienie piersią, ale to nie jest nic strasznego
w ciąży musisz koniecznie co 4 tyg robić wyniki hormonów bo w ciąży są bardzo ważne, ja bez bromergonu na pewno bym nie zaszła, ale wiadomo co lekarz to co innego powie i to samo co pacjent to inny przypadek
Powodzonka ❤