Avent - kubek niekapek

[Przetestowano]

Tym razem część naszych użytkowniczek przetestowała
Nowy kubek Philips AVENT do samodzielnego picia. Jak reklamuje go producent:

Dzięki nowemu kubkowi Philips AVENT do amodzielnego picia Twoje dziecko nauczy się pić tak jak Ty, nie rozlewając napoju.

Wyjątkowy zaworek zabezpieczający przed rozlewaniem zaczyna działać pod naciskiem ust i umożliwia dziecku picie napoju po przyłożeniu ust do krawędzi w dowolnym miejscu – tak jak ze zwykłego kubka dla dorosłych.
Pijąc z kubka Philips AVENT dziecko nie używa ustnika ani słomki – po prostu pije bez wysiłku napój wypływający przez szybko przepływowy zaworek.
W domu i w podróży higieniczna pokrywka chroni wnętrze kubka przed zabrudzeniem.
Przeznaczony jest dla dzieci powyżej 12 miesiąca życia.

Teraz głos oddajemy mamom, co one sądzą o tym produkcie. Sprawdźmy wspólnie.

 

[Iwona Malińska]

Nowy kubek niekapek Avent to doskonała opcja dla rodziców maluszków które właśnie wkraczają w etap nauki samodzielnego picia.Jest bardzo wygodny, doskonale dopasowany do rączki małego dziecka .
Leciutki - co bardzo ułatwia dziecku trzymanie i picie z niego.
Dzięki niemu ubranka córeczki były czyste i suchutkie a ja zadowolona mama miałam tym sposobem mniej prania
Kubeczki są w pięknych żywych kolorach , a wesoła aplikacja przyciąga uwagę dzieciaczka , tak bynajmniej było w przypadku mojej córeczki.Kubeczek przydaje się wszędzie , w domu w podróży jak i na spacerze . Nowy kubeczek Avent dostaje od nas wielkiego plusa

 

[niezmienna]

Nowy kubek niekapek Avent to doskonała opcja dla rodziców maluszków które właśnie wkraczają w etap nauki samodzielnego picia.Jest bardzo wygodny, doskonale dopasowany do rączki małego dziecka .
Leciutki - co bardzo ułatwia dziecku trzymanie i picie z niego.
Dzięki niemu ubranka córeczki były czyste i suchutkie a ja zadowolona mama miałam tym sposobem mniej prania
Kubeczki są w pięknych żywych kolorach , a wesoła aplikacja przyciąga uwagę dzieciaczka , tak bynajmniej było w przypadku mojej córeczki.Kubeczek przydaje się wszędzie , w domu w podróży jak i na spacerze . Nowy kubeczek Avent dostaje od nas wielkiego plusa

 

[KamilaLublin]

RECENZJA DOTYCZĄCA KUBKA DO NAUKI SAMODZIELNEGO PICIA AVENT.
PIERWSZY RAZ - Bylo ciężko, niunio troszkę się pozalewał i zakrztusił.
DRUGI RAZ - Niuniek pił bez żadnego problemu, nabierał do ust właśnie tyle ile zdołał połknąć. Picie bardzo mu się spodobało i po każdym posiłku podchodził do kubeczka i pił bez żadnej pomocy za to ciesząc się , że pije tak samo jak mama.
KAŻDY KOLEJNY DZIEŃ NIE MUSIAŁAM WCALE MYŚLEĆ O TYM CZY DZIECKU CHCE SIĘ PIĆ, MYŚLAŁ SAM ZA SIEBIE.
MYCIE - łatwo się rozkręca i zakręca, wszędzie da się dokładnie domyć.
WYPARZANIE- bez problemu, aplikacja bardzo trwała, nie zniszczyła się podczas wyparzania.
TRWAŁOŚĆ - kubeczek kilka razy został rzucony , pomimo to nie popękał i nie porysował się.
Całość oceniam na 6+ , idealny dla wszystkich dzieciaczków. Gorąco Polecam. Kubek stał się naszym przyjacielem.

 

[karolaza]

Moja córeczka gdy go zobaczyła od razu się nim zainteresowała, z resztą nie tylko ona, ale i jej starsza siostra także. Na początku starsza córeczka przez pierwsze kilka dni podbierała młodszej ten kubek. A później przyszła i powiedziała że ona nie będzie z tego kubka pić bo to jest kubek dla małych dzieci a ona jest już duża. Ale dzięki niemu starsza córka, która ma zawsze problemy z piciem nagle zaczęła więcej pić i wołać że chce coś do picia. Tak więc kubeczek pomógł i starszej córce.
Jeśli chodzi o młodszą córkę to bez problemu załapała jak się pije z tego kubeczka. Mimo iż na początku trochę rozlewała ale to tylko dlatego że za dużo gromadziła picia w buzi, nie była to wina kubeczka. Teraz już nauczyła się dozować picie znajdujące się w buzi i już się nie polewa. Widzę że bardzo lubi pić w tym kubeczku, ponieważ jest bardzo poręczny do trzymania. Kubek Philips Avent do samodzielnego picia sprawdza się u nas doskonale w domu, na spacerze a także w podróży dlatego z czystym sumieniem mogę go polecić każdej mamie.Więcej na karolaz › Zaloguj się

 

[cactus44]

Kubek wygląda przepięknie, ma bardzo praktyczną pokrywkę, dzięki czemu można go zabierać na spacer i w podróż, także dwa uchwyty spodobały się mojej córeczce natychmiast.
Za wygląd dajemy ogromny pozytyw. Nieco gorzej było z samym użytkowaniem przez dziecko, ponieważ początki były trudne. Córeczka praktycznie w pierwszych dniach więcej wylewała niż piła. Po całym tygodniu naturalnie zrobiła postępy, ale muszę przyznać, że ten kubeczek wymaga nauki picia. Dziecko musi poświęcić trochę uwagi samej czynności, dlatego można to potraktować także jako rzecz pozytywną, bo przecież na tym właśnie polega nauka samlodzielności.

Podsumowując jesteśmy na tak !!!!

 

[szelmondek]

Kubeczek do nauki picia Avent sprawdzil się u nas. Córeczka bardzo chętnie sięga po niego. Sama nauka picia okazała się łatwa, chociaż wcześniej myślałam, że będzie inaczej. Z firmą Avent miałam do czynienia kilka lat temu, przy pierwszym dziecku używaliśmy butelki do karmienia mleczkiem, byłam z niej zadowolona i tak jest teraz. Widać marka Avent to wciąż dobry wybór.Jakość kubeczka oceniam wysoko. Często wyparzam, sterylizuje kubek i nic złego się z nim nie dzieje, miarka jest wciąż widoczna co jest bardzo ważne. Kubek bardzo łatwo się czyścima bardzo ładny zgrabny kształt, odpowiedni dla rączek dziecka. Dla mnie istotne było to, że kubeczek można zabrać w podróż, to prawdziwy niekapek, nigdy nic się nie rozlało, także duży plus za to. kilka razy z nim wyjeżdżaliśmy i sprawdził się doskonale. Jedynym minusem są kolory kubków, mi się zupełnie nie podobają, ale to sprawa indywidualna. Córeczka za to zakochała się w obrazku na kubeczku. W pełni mogę polecoć ten produkt.

 

[potworek.pl]

Kubek jest na pewno ładny, praktyczny, dzięki uchwytom dziecku dobrze się go trzyma. Bez problemów można rozłożyć go na czynniki pierwsze, aby dokładnie umyć - mieliśmy wiele bidonów i kubków i Avent pod tym względem jest jednym z lepszych (a higiena - wiadomo, ważna rzecz).
Co do samego użytkowania - dopóki mój syn faktycznie pił - wszystko było w porządku. Niestety, jak to on - zaczął sprawdzać czy na pewno niekapek jest niekapkiem i tu wyszedł minus - Malutek szybko zauważył że jak się palcami naciśnie zaworek to można pięknie zalać pół mieszkania...
Moja ocena w skali od 1 do 10 to mocne 7. Będziemy na pewno z kubka korzystać

 

[..aenye]

Mój synek ma dwa lata i próbuje wciąż naśladować we wszystkim swoich starszych braci, także w piciu z "dorosłych" kubków bez ustnika. Podanie mu kubka z ustnikiem wzbudza jego zdecydowany i głośny sprzeciw, a chociaż potrafi napić się z normalnego kubka, w ciągłym użyciu jest to uciążliwe, gdyż ma jeszcze nie do końca skoordynowane ruchy i często rozlewa. Dlatego kubek Avent jest dla nas prezentem idealnym. Ma wygląd podobny do normalnego kubka, a Felek od razu nauczył się, jak z niego pić. Wystarczy przytknąć usta do kubka i lekko nacisnąć, by napić się. Ale muszę przyznać, że może to powodować też rozlewanie - bo tak samo można ręką przycisnąć i wylać trochę napoju. Co prawda Felek już rozumie, że tak nie wolno robić, natomiast problem był z jego młodszym o rok kuzynem - zabawa w rozlewanie stała się na chwilę jego ulubioną gdy był u nas w odwiedzinach
Ale generalnie kubek jest lekki, ładny, łatwo się myje i ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona. Towarzyszy nam wszędzie
Kolor czerwono-pomarańczowy jest jego dodatkową zaletą, bo jako nieco pedantyczna mama miałam zawsze problem z butelkami i kubkami (ustnikami) ubrudzonymi od soków marchewkowych - teraz nie ma problemu, na tych kolorach nie widać pomarańczowych odbarwień DD

 

[4madlen]

Mimo iż kubek Avent dedykowany jest dzieciom od 12 miesiąca życia, sprawdził się u mojego 7 miesięcznego Synka, który nie akceptuje smoczków i butelek. Nadal karmiony jest piersią więc nie obawiałam się o odwodnienie, aż do czasu gdy nadeszły ciepłe dni. Musieliśmy poić Synka łyżeczką lub "dorosłymi kubkami" co z reguły kończyło się kilkakrotnym przebieraniem w ciągu dnia . Kubek Avent oszczędził nam prania i obaw, że "może za mało wypił?!" Oczywiście pierwsze próby były nieudolne, ale już po kilku dniach Antek nauczył się z niego pić. Mechanizm upuszczający napój chodzi delikatnie dlatego nie potrzebny jest żaden wysiłek. Wystarczy, że dziecko przystawi usta tak jak do zwykłej szklanki. Czyści się bardzo łatwo, ma funkcjonalną przykrywkę, dzięki której kubek staje się mobilny . Mój Syn nie korzysta z uchwytów - woli obejmować kubek rączkami ale to akurat nie ma znaczenia. My dostaliśmy piękny odcień zieleni, który od razu wpadł w oko mojemu Synowi. Czasem tylko trzeba odpowietrzyć "upust" wciskając go np. palcem. Najczęściej dzieje się tak w podróży. Nie stanowi to jednak żadnego problemu i jest sytuacją naturalną. Polecam z czystym sumieniem!