Jesteśmy zadowoleni z nowego kubka do samodzielnego picia Avent.
Nasza niepełnosprawna trzyletnia córeczka ma problemy z piciem, z butelki ze smoczkiem radzi sobie super, ale kubki niekapki, czy też kubki z dziubkiem, ze słomką, z dziurką, to już wyzwanie, z którym do tej pory nie potrafi sobie poradzić.
Zauważyliśmy szereg zalet kubka Avent w porównaniu z innymi dotąd stosowanymi. Napój łatwo wypływa, wystarczy przytknąć usta do kubka i lekko nacisnąć, by się napić. Dla córki jest to bardzo ważne, gdyż nie potrafi ona pociągnąć napoju ze słomki czy zwykłego niekapka. Sposób wypływania jest bardzo naturalny, bardzo przypomina picie ze zwykłego kubka, jednak dzięki zaworkowi nic się nie rozlewa, gdy się go nie naciśnie. Jesteśmy jeszcze na etapie nauki, ale z każdym dniem córka radzi sobie coraz lepiej.
Kubeczek prezentuje się bardzo ładnie, jest lekki, łatwo się go rozkłada i myje. Szkoda tylko,że nie można podgrzewać w nim napoju w mikrofalówce.
Nasza niepełnosprawna trzyletnia córeczka ma problemy z piciem, z butelki ze smoczkiem radzi sobie super, ale kubki niekapki, czy też kubki z dziubkiem, ze słomką, z dziurką, to już wyzwanie, z którym do tej pory nie potrafi sobie poradzić.
Zauważyliśmy szereg zalet kubka Avent w porównaniu z innymi dotąd stosowanymi. Napój łatwo wypływa, wystarczy przytknąć usta do kubka i lekko nacisnąć, by się napić. Dla córki jest to bardzo ważne, gdyż nie potrafi ona pociągnąć napoju ze słomki czy zwykłego niekapka. Sposób wypływania jest bardzo naturalny, bardzo przypomina picie ze zwykłego kubka, jednak dzięki zaworkowi nic się nie rozlewa, gdy się go nie naciśnie. Jesteśmy jeszcze na etapie nauki, ale z każdym dniem córka radzi sobie coraz lepiej.
Kubeczek prezentuje się bardzo ładnie, jest lekki, łatwo się go rozkłada i myje. Szkoda tylko,że nie można podgrzewać w nim napoju w mikrofalówce.