On na zabawkach pięknie skupia wzrok ale tylko na nichPodawaj zabawki na wysokości swojego wzroku - nigdy z boku.
Łap kontakt w każdej sytuacji - nawet na sekundę. Innej metody w sumie nie ma![]()
![Sad but relieved face :disappointed_relieved: 😥](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f625.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
On na zabawkach pięknie skupia wzrok ale tylko na nichPodawaj zabawki na wysokości swojego wzroku - nigdy z boku.
Łap kontakt w każdej sytuacji - nawet na sekundę. Innej metody w sumie nie ma![]()
Pewnie to znasz, ale poleca się narysować czarną kropkę pomiędzy swoimi oczami na czole (wyraźną) albo pomalować usta na czerwono. To powinno pomóc zwrócić uwagę malucha.On na zabawkach pięknie skupia wzrok ale tylko na nich![]()
Usta nie, bo będzie patrzył na usta, a nie w oczy. Tutaj chcemy dać bodziec do patrzenia w oczy - jakieś kolorowe okulary z przezroczystymi szkłami, makijaż oczu itd. Kropka tez może być, ale bardziej wyzwala patrzenie na środek czoła.Pewnie to znasz, ale poleca się narysować czarną kropkę pomiędzy swoimi oczami na czole (wyraźną) albo pomalować usta na czerwono. To powinno pomóc zwrócić uwagę malucha.
Pokazuj zabawkę zasłaniając swoje oczy i, jak ją zauważy, to odsłaniaj oczy, żeby złapać na sekundę kontakt wzrokowy.On na zabawkach pięknie skupia wzrok ale tylko na nich![]()
A co sądzisz o kartach do stymulacji? My mieliśmy po prostu do ćwiczeń (tak jak piszesz - zasłania się nimi swoją twarz, a później odsłania, są też inne ćwiczenia) i fajnie to wychodziło.Usta nie, bo będzie patrzył na usta, a nie w oczy. Tutaj chcemy dać bodziec do patrzenia w oczy - jakieś kolorowe okulary z przezroczystymi szkłami, makijaż oczu itd. Kropka tez może być, ale bardziej wyzwala patrzenie na środek czoła.
Chociaż osoby nieneurotypowe (np. ja) tak patrzą na środek czoła.
Też mieliśmy - zaczęliśmy tak ćwiczyć, jak syn miał 5 tygodni.A co sądzisz o kartach do stymulacji? My mieliśmy po prostu do ćwiczeń (tak jak piszesz - zasłania się nimi swoją twarz, a później odsłania, są też inne ćwiczenia) i fajnie to wychodziło.
Też mieliśmy - zaczęliśmy tak ćwiczyć, jak syn miał 5 tygodni.A co sądzisz o kartach do stymulacji? My mieliśmy po prostu do ćwiczeń (tak jak piszesz - zasłania się nimi swoją twarz, a później odsłania, są też inne ćwiczenia) i fajnie to wychodziło.
U mnie synek ma 6 i pół miesiąca i to jest bardzo trudne.zlapie kontakt na chwilę i tyle. A czym bliżej jestem i chce złapać kontakt to tym bardziej odchyla się do tyl i odwraca glowe. Będę próbować tak jak radzicie .Też mieliśmy - zaczęliśmy tak ćwiczyć, jak syn miał 5 tygodni.
W sumie to później załapał kontakt, ale mieliśmy problem z polem wspólnej uwagi i tu jest ciagle walkach
Jako osoba z zaburzonym kontaktem wzrokowym muszę stwierdzić, że próby nawiązania ze mną kontaktu, którego nie chcę, są dla mnie ciężkie. Ale dziecko ma plastyczny mózg i warto z nim pracować na tak wczesnym etapie.U mnie synek ma 6 i pół miesiąca i to jest bardzo trudne.zlapie kontakt na chwilę i tyle. A czym bliżej jestem i chce złapać kontakt to tym bardziej odchyla się do tyl i odwraca glowe. Będę próbować tak jak radzicie .