reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Atopowe zapalenie skóry - AZS

Bo krem oilatum wcale nei jest taki dobry :) Ale nei kwestionuje bambino, kazdemu słuzy cos innego :)
 
reklama
pomocy!!! moja majeczka ma 6 miesięcy od 3 miesiecy walczymy z alergią, ale jest mały problem nikt nie jest w stanie stwierdzic na co jest uczulona.na nózkach raczkach i tułowiu ma wstrętne placki które wygladaja jak liszaje, alergolog stwierdził azs. majeczka jestr karmioona cycusiem od niedawna dostaje zupki i deserki ( polecane dla alergików) dodatkowo je kaszki ryzowe na nutramigenie. niby nic co moze uczulac a plamy jak byly tak są!! przy kazdej wizycie u lekarz wracamy z nowa recepta, niektore masci dzialaja niestety na krótko. co z tym robic czy to dziadostwo kiedys ustapi??? jakby tego bylo malo w sobote dobra ciocia nakarmila maje budyniem i co - SKAZA BIAŁKOWA!!! ze skazą mam nadzieje jakos damy sobie rade ale co z azs!!! czy jest ktos kto pozbył sie tego świństwa na dobre



 
Właśnie dziś sie dowiedziałam ze u 13 miesięcznej córeczki lekarka podejrzewa AZS ale nie jest pewna .Od kilku tygodni na nóżkach pojawiły sie plamki szorstkie .tal jak liszaj ,nie swędzi jej to.Ma to tylko na nóżkach .Nie jest to wogóle zaczerwienione ,na poczatku myślałam ze to skórka sucha ale nie bo oliwka nawet nie pmogła.Tak ze mam recepty i zobaczymy.
 
U mnie starsza córka jest atopowcem. Z testów wynika że jest uczulona na owoce cytrusowe, kakao, zyto, jajko, keczup, czipsy, i rzeczywiście kiedy nie je wyzej wymienionych produktów jest spokój, no i wydaje mi się że zimą najczęściej ją wysypuje.
 
ja wycofalam juz nabial i narazie jest ok. plamy juz prawie zeszly. ale nie wiem czy to znaczy ze maja juz nie bedzie mogla jesc nic z nabialu?? masakra przeciez tak nie da sie zyc:(



 
mam pytanko do mam malych atopowców. moja coreczka ma poidejrzenie azs przez długi czas nie mogłysmy pozbyc sie zmian skórnych, po wycofaniu białka z mojej diety i diety majki plamy zniknely, wiec prawdopodobnie mala ma alergie na bialko. ale zastanawiam sie czy to juz tak na zawsze??? czy przejdzie to z czsem i maja bedzie mogla normalnie jesc mleko i jego przetwory?







 
Witam.
Mój synek również ma azs.
Zaczęło się skazą białkową, która z czasem przekształciła się właśnie w azs (pomimo diety).
Teraz Kuba nie ma żadnych objawów dzięki Zyrtekowi ale nadal musi trzymać dietę.
Nie może jeść żadnych przetworów mlecznych, jaj, soi itd.
Jest ciężko bo to już duży chłopak i najchętniej jadłby to co my.
Pani doktor do której chodzimy mówi, że to przejdzie ale nie szybko i trochę trzeba się będzie pomęczyć.
Mam nadzieje, że alergia synka przejdzie, i że będzie mógł jeść wszystko.
Mam dla ciebie jednak radę jeśli karmisz piersią - trzymaj się ścisłej diety bezmlecznej, nie jedz też jaj, soi, czekolady, orzechów, cytrusów one również silnie uczulają.
Ja karmiłam piersią do 7 miesiąca ale czasem podjadałam ciastka, pomidory myśląc, że "tyle nie zaszkodzi" jednak zaszkodziło...
Teraz bardzo żałuję.
Jeśli będziesz miała jakieś pytania chętnie pomogę.
Pozdrawiam.
 
a ja znalazlam taka informacje:
Atopowe zapalenie skóry
Atopowe zapalenie skóry (wyprysk atopowy), popularnie zwane "skazą białkową", rozpoczyna się od drugiego trzeciego miesiąca życia, a czasami wcześniej. Zmiany pojawiają się najczęściej na twarzy w postaci rozległych zmian zapalnych, skóra jest zaczerwieniona, napięta i łuszczy się. Tak wyglądające policzki niekiedy nazywa się "lakierowanymi". Środkowa część twarzy, nos, usta i broda są zazwyczaj nie zmienione. Zmiany mogą się rozszerzać na całe ciało, łącznie z owłosioną skórą głowy i, niejednokrotnie, niesłusznie interpretowane są jako ciemieniucha, nie obserwuje się, w tych przypadkach tak charakterystycznych dla niej strupów. Zmiany na głowie są suche, złuszczające się. Często zmiany lokalizują się w okolicy płatków usznych (tzw. "naderwane uszy"). Przyczyną wyprysku atopowego są zwykle alergeny pokarmowe. Pojawienie się skazy białkowej u niemowlęcia może być sygnałem późniejszych zaburzeń alergicznych. U starszych dzieci i dorosłych wyprysk atopowy zlokalizowany jest w charakterystycznych miejscach: w zgięciach łokciowych, podkolanowych i na szyi. Tam, gdzie zmiany trwają dłużej skóra staje, się zgrubiała, szorstka. Wskutek przewlekłego drapania i dołączającego się zakażenia bakteryjnego dochodzi do zliszajcowacenia.
 
reklama
Witam!
Już nie raz pisałam o mojej małej i problemów związanych z jej skórą. Co pewien czas wyskakiwało jej coś na skórze - było to najczęściej nóżkach i rączkach. Buźka zawsze była OK. Miałam jakiś robiony krem od pediatry, ale i on przestał działać. Jak miała rok odstawiłam ją od cyca i przeszłam na Bebiko. Po około 3 miesiącach było już starsznie źle. Udałam się do alergologa, dieta (ostawić wszystko co może uczulać), smarować maścią cholesterolową i Elidelem (ok.80zł/15g), po około 1,5 miesiąca udało się zrobić testy (wreszcie skóra się nadawała). Wyszła alergia na mleko, marchew, sierść kota. jednak po jakimś czasie mimo diety i unikania kotów znów się pojawiła wysypka - plecki, brzuszek i rączki. Wyglądało to strasznie. Byłam bezradna. Mała zadrapywała się do krwi, była bardzo niespokojna. W piaskownicy pewna mama podpowiedziała mi, ze to wygląda na AZS i podała namiary na lekarza (alergolog-dermatalog).Chodzimy tam od dobrgo miesiąca i efekty są powalające. On od razu powiedział, że to AZS.Dostałam maść robioną ze sterydem, do kąpieli Balneum Hermal i to wszystko. Poprzednie lekarki - pediatra i alergolog jak zapytałam, że może to AZS - to nie umiały nic mi odpowiedzieć. Jedna uważała, że to od proszku (piorę w Jelp-ie) a druga że to pokarmówka.
Taki był mój przypadek stwierdzenia AZS, a jak to wyglądało u Was? Co stosujecie i jakie są efekty? U nas bardzo późno było to stwierdzone (mała za m-c ma 2 latka).
Pozdrawiam wszystkie mamy i małych alergików
 
Do góry