Opowiemm historie mojego synka Huberta którego wyprowadziłam z AZS dzięki diecie PP Anny Ciesielskiej i homeopatii
:-)
Gdy Hubert miał niecały miesiąc zaczęła pojawiac sie u niego ciemieniucha na głowie, brwiach a potem mialm wrazenie że na całym ciele, od głowy po nogi, może to był trądzik niemowlęcy, nie wiem, nie chce nawet juz myślec o tym...
Hubert od samego poczatku leczony był homeopatycznie, nigdy nie zastosowałam na jego skórę sterydu czy leku immunosupresyjnego - bałam sie wepchnięcia problemu głebiej i wystąpienia astmy. Karmiłam piersia ograniczajac do zera mleko i jego przetwory oraz jajka i inne produkty uznawane za alergizujące, ale nadeszął pora wprowadzania nowych pokarmówi i tu okazała sie ze moje dziecko uczulone nawet na marchewke czy jabłko, na wszystko prawie co mu podawałam bbyła reakcja alergiczna i pogorszenie stanu skóry
starciłam pokarm, Hubert nie jadł nic poza nutramigenem, bo po nim jednym skóra nie pogarszała się ajkoś dratsycznie ale też nie ulegała poprawie, na raczkach, szyi, pod kolanami pojawiły sie rany, cała skóra go swędziała, były na niej czerwone plamy, a my nadal stalismy w miejscu z zywieniem, bo co podałam jakis produkt to skóra się jeszcze bardziej pogarszała...
Szukalismy przyczyny u alergologów - zrobilismy testy z krwi, które nie wykazały żadnej alergii, zrobilismy badania kału, tez nic, a skóra nadal paskudna i dziecko tylko na nutramigenie mimo, że skończyło roczek:
wtedy dowiedziałm sie o Pani Ani Ciesielskiej i jej wspaniałych osiągnięciach w lecznieu m.in dzieci z AZS, nie mogłam się jednak dostać na konsultacje z braku terminów, ale dodzwoniłam się do niej 12 kwietnia 2008roku i dostałam instrukcje co i jak, z dnia na dzień odstawiłam nutramigen i od 13 kwietnia 2008dziecko zaczeło zajadac wg PP: zupy i owsiankę, zero mleka. Stopniowo włączałam kolejne produkty i o dziwo skóra nie pogarsząła się, ale pięknaiał, w międzyczasie HUbert dostał nowy lek hoemopatyczny i wszystko wspaniale ze sobą współgrało. Czasami pojawiało sie minimalne pogorszenie skóry, czy reakcja alergiczna w postaci pokrzywki np. na próbe podania zółtka jajka kurzego,a le poza tym dziecko rozwijało sie cudnie,a skóra polepszała się
:-) dziś Hubert nadal jest na diecie PP, nie je niektórych produktów ale za to skóra jest rewelacyjna, czasem lekko sie pogarsza pod kolankami ale znika (ma to też związek z emocjami dziecka, na które własnie hoemopatia działa cuda
)
i tak Hubek wyglada dziś, po skończeniu 2 latek:
aż nie chec mi się nieraz wierzyć, że rok temu nie jadł nic poza nutramigenem a teraz zajda niemal wszystko, i problem ze skóra pokonany w 90%
:-)