- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2023
- Postów
- 3
Hej, 23 listopada miałam pierwszy dzień cyklu. Od drugiego miałam przyjmować aromek 2x1 do 6 dnia cyklu. Monitoring miałam 5 grudnia i miałam też dostac wtedy ovitrelle ale... Po usg okazało się, że jestem już po owulacji.. widać ciałko żółte. Wizyta była we wtorek rano a ostatnie przytulanki w niedzielę wieczorem. Wcześniej nie pamiętam i nie przykładałam jakoś do tego wagi wtedy bo myślałam, że po zastrzyku będziemy działać.. a tu niespodzianka. 12 grudnia mam zbadać progesteron i przyjść od razu z wynikiem. Jest możliwe, że wstrzeliliśmy się w owulację? Czy któraś miała może taka sytuacje, że aromek zadziałał jakby za szybko ??