reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
tak jak i ja a swoich ciuchów ktore mam zaledwie kilka w tym 1 spodnie w ktore się od 3 m-cy mieszczę -NIENAWIDZE :((((((((( I nie moge patrzec na siebie taka jestem gruba i spuchnięta
 
reklama
Co za noc! od ok.2 zaczęłam odczuwać skurcze, takie trochę bolesne i tak jest do teraz. Teraz są co ok.9-10 min.
Do tego widzę że wydzielina taka lekko krwią podbarwiona.

Nie wiem co się dzieje, ale czekam na rozwój wydarzeń...mam nadzieję że to to!
 
Magda19lenka, Gosia mocno trzymam kciuki za szybkie i jak najmniej bolesne akcje porodowe!!!
Żebyście jak najszybciej wróciły do domów z Maluszkami w ramionach:-)
 
No to teraz jak Gosia i Magda19lenka wybyły do szpitali to już zupełnie garsteczka nas została z nierozpakowanych na forum...

Ciekawe ile Maluszków Marcowych w kwietniu przyjdzie jednak na świat:-D
 
Witam, ja już po cc (25go). Wypisali nas po 3 dobie; czuję się dobrze. Początki trudne, wiadomo boli rana i ciężko się ruszyć, nie mówiąc o wstaniu z łóżka. Teraz w domu już dobrze, trochę boli po dłuższym leżeniu, ale biorę tylko raz na 2 dni paracetamol w razie konieczności. So, wszystko do przeżycia. A...brzuch mi się ładnie wchłania, został dosłownie maleńki. Powodzenia innym "cesarkowym" mamom!!!! Da się przeżyć:)
 
reklama
Z tej strony mąż ATsoni :) od srody lezy w szpitalu wczoraj o 22.00 zaczely sie skurcze, przewiezli na porodowke, a tam skurcze co 2 min idzie rozwarcie i zatrzymalo sie na 2 cm. Bóle od razu z krzyza wiec wesolo nie jest. Narazie stoimy w miejscu. Pozdrawiamy.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry