Ainah, ja miałam 41 dni najdłużej. Anka pisała, że miała 3-tygodniowe opóźnienie i u lekarza okazało się, że pęcherzyk nie pękł - dlatego nie było miesiączki. Dostała tabletki i mies. przyszła. Więc może zrób test, jak będzie negatywny, to idź do lekarza ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
reklama
Ha-NN-aH
BB fan
Idę dzisiaj sprawdzić Mirenę. Założlam 4 miesiące temu, a miałam przyjść po 3 miesiącach.
Musze powiedzieć że bardzo dobrze mi służy!! Okres się skrócił w końcu i trwa teraz 3-4 dni, a nie jak wcześniej 5-6 a nawet 7 dni.
Musze powiedzieć że bardzo dobrze mi służy!! Okres się skrócił w końcu i trwa teraz 3-4 dni, a nie jak wcześniej 5-6 a nawet 7 dni.
Ha-NN-aH
BB fan
Ja tez spirali bym nie założyła. Mirena jest wkładką.
Ha-NN-aH
BB fan
jak wroce od gina to napisze bo teraz mam malego glona na kolanach:-)
Elena
Grudniówka 2010
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 259
Chciałam napisać wkładką, ale jakos nie byłam pewna. W każdym razie ja bym się bała jakiś infekcji i takich tam. Znam jedna(znaczy znałam, bo nie chcę jej znać), która miała spiralę, i była źle założona. Coś jej sie tam stało, a po wielu latach ona zaszła w ciążę pozamaciczną. Może to głupio zabrzmi, ale to chyba było za karę, bo nieźle namieszała w moim życiu.
reklama
Ha-NN-aH
BB fan
Elena
Mirena TEORETYCZNIE działa na 2 sposoby. Tak jak zwykła spirala + hormnon który stopniowo uwalnia, hamuje owulacje i zmienia środowisko w macicy, co uniemozliwia zagnieżdzenie się.
Pisze teoretycznie, bo wczoraj byłam na kontroli Mireny i co sie okazuje. Jest dojrzewający pęcherzyk
. Dzialanie wkładki jest ale nie hamuje owulacji.
Byle bym do 40-stki nie miała gromadki dzieci przy tych moich niezniszczalnych pęcherzykach hehe.
Co do infekcji, to nie wiem czy piszesz o tych w pochwie czy w macicy. ja miałam notoryczne stany zapalne. TERAZ JAK RĘKĄ ODJĄŁ!!!!
Te zwykłe spirale podobno uczulają (miedź i srebro) a Mirena (plastik) nie. Ja jestem uczulona na wiele rzeczy (alergie kontaktowe) ale na to reaguję super.
Mirena TEORETYCZNIE działa na 2 sposoby. Tak jak zwykła spirala + hormnon który stopniowo uwalnia, hamuje owulacje i zmienia środowisko w macicy, co uniemozliwia zagnieżdzenie się.
Pisze teoretycznie, bo wczoraj byłam na kontroli Mireny i co sie okazuje. Jest dojrzewający pęcherzyk
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Byle bym do 40-stki nie miała gromadki dzieci przy tych moich niezniszczalnych pęcherzykach hehe.
Co do infekcji, to nie wiem czy piszesz o tych w pochwie czy w macicy. ja miałam notoryczne stany zapalne. TERAZ JAK RĘKĄ ODJĄŁ!!!!
Te zwykłe spirale podobno uczulają (miedź i srebro) a Mirena (plastik) nie. Ja jestem uczulona na wiele rzeczy (alergie kontaktowe) ale na to reaguję super.
Ostatnia edycja:
Podziel się: