reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

alimenty a komornik

Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie , wiecej nie dopuszcze sie do takiej sytuacji z postami ..

vive ale sedzina sama stwierdzila ze za kwiecien pozwany ma zaplacic ale date zaplaty ustalimy sami po sprawie , juz sama nie wiem co robic
nie chce zeby ojciec dziecka mial satysfakcje ze boje sie jego i jego wujka a czesto mi daje do zrozumienia ze on sobie moze robic co mu sie podoba
 
reklama
Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie , wiecej nie dopuszcze sie do takiej sytuacji z postami ..

vive ale sedzina sama stwierdzila ze za kwiecien pozwany ma zaplacic ale date zaplaty ustalimy sami po sprawie , juz sama nie wiem co robic
nie chce zeby ojciec dziecka mial satysfakcje ze boje sie jego i jego wujka a czesto mi daje do zrozumienia ze on sobie moze robic co mu sie podoba
ja zgadza sie z Vive zaplacil w kwietniu,ale wpisal w przelewie na marzec,w marcu tez dostalas
wiec nie badz za bardzo pazerna na kase,jakbys w marcu nie dostala to by bylo inaczej
to ze tatus mowil,ze bedzie dawal wiecej,to moze sobie mowic,ale nie masz tego nigdzie prawnie zasadzone
a to ze ma wojka adwotaka,to nie ma nic do tego,nie odbieraj od niego telefonow,to nie bedziesz musiala sluchac co mowi

naprade inni maja gorzej i by cie cieszyli,ze ex placi alimenty dobrowolnie
ja mam sprawe u komornika od ponad roku,komornik nic nie sciognol,bo tatus nic nie ma na siebie,ani mieszkania,ani samochodu tylko spodnie na tylku,nie pracuje i jak on sam dobrowolnie nie wplaci to nic nie mam i nic sie nie da,a oprocz biezacych alimentow,ma jeszcze zalegle ktore tez nie placi

a do komornika nie masz z czym isc,bo aby komornik zaczol egzekycje alimentow,twoj ex musialby nie placic 3 miesiace

chcialabys sie zamieniec???
 
Ostatnia edycja:
dziekuje wam za odpowiedzi dały mi one troche do myslenia ,
mozi nie zazdorszcze ci sytuacji w jakiej sie znajdujesz , nie jestem pazerna na kase , ojciec mojego dziecka zarabia miesiecznie okolo12 tys zł syn zył w bardzo dobrych warunkach , ja obecnie jestem bezrobotna , a on obiecuje od 8 miesiecy ze dziecku kupi lozko gdzie lozka nadal nie ma , gdzie stac go na kilka takich lozek w miesiacu , ja tych pieniedzy przeciez nie biore dla siebie tylko dla syna , i dla niego bede walczyc . ale zeby walczyc wole sie zawsze upewnic co mnie czeka i czy wogole warto itp skad te wlasnie moje pytania
 
dziekuje wam za odpowiedzi dały mi one troche do myslenia ,
mozi nie zazdorszcze ci sytuacji w jakiej sie znajdujesz , nie jestem pazerna na kase , ojciec mojego dziecka zarabia miesiecznie okolo12 tys zł syn zył w bardzo dobrych warunkach , ja obecnie jestem bezrobotna , a on obiecuje od 8 miesiecy ze dziecku kupi lozko gdzie lozka nadal nie ma , gdzie stac go na kilka takich lozek w miesiacu , ja tych pieniedzy przeciez nie biore dla siebie tylko dla syna , i dla niego bede walczyc . ale zeby walczyc wole sie zawsze upewnic co mnie czeka i czy wogole warto itp skad te wlasnie moje pytania
Czytam twoje posty i powiem Ci jedno.Eksowa mojego męża też podała go do komornika o rzekomo zaległe alimenty dla siebie.Komornik siadł mu na pobory,a my złożyliśmy skarge na czynności komornika do sądu.Udowodniliśmy,że alimenty były płacone w terminie.Sprawa trwała dosyć długo bo była skomplikowana ,ale wygraliśmy więc komornik oddał nam koszty komornicze oraz bezprawnie pobrane "zaległ" alimenty a jej założył sprawe o ich zwrot i powiem Ci nie opłaciła jej się "skórka za wyprawkę".Ściągnięto z niej wszystko a dodatkowo musiała zapłacić za sąd. Moja rada cierpliwie czekaj na alimenty,a jak faktycznie nie zapłaci wtedy podaj go do komornika.To,że on zarabia 12 tys, nic nie znaczy ty masz zasądzone 400zł i tyle będziesz dostawała,a to łóżko dla dziecko to tylko dobra wola tatusia.
 
Jak pisałam wczesniej (we wcześniejszych wątkach) mimo, iż sytuacja jest niejednoznaczna, w mojej ocenie również zaszła oczywista omyłka.
Warto przemyślec to co pisze mama Julci, bo każdy mij ma dwa końce...
Mam nadzieję, że na tym zakończymy dyskusję.
Pozdrawiam wszytkie Mamy.
 
Do góry