Alergie dzieciaków

[anni]

Blanes - miala takie plamki czewone na ciele. Glownie tyl glowy, skronie, buzia, plecki (alergia pokarmowa) i na glowie jej sie skora zaczela luszczyc - AZS.( Atopowe zapalenie skory -po tatusiu) .Teraz po ktociutkiej kuracji nie ma sladu po plamkach, natomast AZS jest nieuleczalne w 100%.
Miewa reakcje - bardzo rzadko... - sama jeszcze nie wiem co ja wywoluje, ale to moze byc wszystko - na przyklad jakis chemiczny skladnik w otoczeniu... Jednak w porownaniu z wczesniejszym stanem to nic. Nie wyobrazasz sobie - jej skora prawie schodzila z glowy...
Natychmiast zauwazylam ze jej organizm radzi sobie bardzo ladnie z objawami AZS, z regoly na 2 dzien nie ma sladu. A jezeli nie goi sie samo to daje jej przepisane kuleczki i zalatwione - jeszcze nas nie zawiodly.

 

[Blanes]

Anni, to tak jak u Maksa. Skóra głowy czasem się potwornie łuszczy, tak jakby ciemieniucha się odradzała i znikała. Dziś potwornie się nasiliły suche miejsca na twarzy. Heh ja osiwieję....

 

[Emmila]

Monika bardzo Ci dziękuję za polecenie tej lekarki i jak widzisz poszłam do niej jak w dym nawet o nic nie pytając. ;-)
Po prostu te leki mnie lekko przeraziły, bo i steryd i antybiotyk i syrop o silnym działaniu (dziecko jest po nim senne i rozdrażnione). I to wszystko na "początki alergii"???
No nic zaufam i tym razem tej lekarce, chociaż miałam już trochę zmienić swoje "baranie" podejście.
Faktem jest, że plamki już po jednorazowym zastosowaniu Cortineffu na noc zaczęły ładnie przysychać, więc mam nadzieję że szybko dziada pogonimy :-).

Czy kiwi może uczulać? - właśnie konsumuję i tak się zastanawiam...

 

[Monika77 7 czerwiec]

Emmila niezamaco
A swoją drogą, jak znalazłaś jej gabinet? Ja chyba nie dawałam Ci adresu ani telefonu, prawda?
Odpisałam ci też na "dolegliwościach":-)

Mam koleżankę, która jest bardzo uczulona na kiwi. Kiedyś zjadła jakąś galaretkę, w której było min. kiwi, ona nie zauważyła i gdyby była sama, udusiłaby się. Spuchło jej całe gardło

 

[anni]

Blanes - powodzenia - i jeszcze jedno...natluszczaj czesto glowe Piotrusia. Nawet kilka razy dzinnie poprostu przemyj olejkiem. Ogolnie niestety o skore Piotrusia bedziesz musiala przez dluuugggoo bardzo dbac.
aaa... jeszcze co zauwazylam. Kapiel w rumianku - poprostu paze 3 saszetki rumianku do wanienki i nie uzywaj Ojlatum. Wyobraz sobie z wlasnych obserwacji zauwazylam, ze uzaleznilam skore swojej coreczki od tego typu produktow, w zderzeniu z rzeczywistoscia - czyli normalnym mydlem dla dzieci, nawet normalna woda - byla tragedia... Powoli przeszlysmy na odwyk - teraz nie zauwazylam by jaki kolwiek kosmetyk podraznial Suri.

 

[Blanes]

Monia, proszę Cię bez takich anegdot, bo moje biedne, matczyne serce dostanie zawału! ;-)

 

[Blanes]

Anni, dzięki jeszcze raz. Twoje rady na pewno się przydadzą. Napisz mi czym smarujesz główkę, oliwką? Zmywasz to później?
p.s. Piotruś to synek Esiowy, natomiast Piotruś to mój małżonek, potomek to Maksio

 

[Emmila]

Emmila niezamaco
A swoją drogą, jak znalazłaś jej gabinet? Ja chyba nie dawałam Ci adresu ani telefonu, prawda?
Odpisałam ci też na "dolegliwościach":-)

Mam koleżankę, która jest bardzo uczulona na kiwi. Kiedyś zjadła jakąś galaretkę, w której było min. kiwi, ona nie zauważyła i gdyby była sama, udusiłaby się. Spuchło jej całe gardło

Oj Monika... podałaś nazwisko i ulicę, a resztę znalazłam w necie ofkors ;-)
A co do kiwi to mam nadzieję, że mały nie jest na ten pyszny owoc uczulony... i mu gardło nie spuchnie.

 

[Monika77 7 czerwiec]

Ja powinnam chyba trzymać się za palce (język ), żeby po klawiaturze nie śmigały, bo mi tu mamuśki na zawał popadają.
Nie pytajcie mnie więcej o jakieś kiwi

 

[Emmila]

Monika spokojnie
Zapomniałam dodać na końcu zdania emotke - o taką ;-)