reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ale to juz było....czyli kwietniowe archiwum

Ojjj mi też się marzą takie rodzinne duże święta,póki babcia nasza żyła cała rodzinka się zjeżdżała do nas czyli do babci bo z nią mieszkaliśmy,całe kuzynostwo,ciotki,wujkowie itd.a po śmierci babci już ani razu się nie spotkaliśmy wszyscy razem:/.
 
reklama
Ja staram sie to wprowadzać u mnie i robię wigilię u siebie, ale i tak nie wszyscy przychodzą, siostra męża do swoich teściów, brat męża też do swoich teściów, więc ich rodzice a moi teściowie spędzaja wigilię tylko z nami
 
A my jak co roku,wigilia najpierw u moich rodziców,potem u męża,a święta potem całe u jego też,więc nie muszę szykować jedzonka,w którym i tak jestem noooga :-p


 
ja niestety mam podobnie jak Emi. wigilia najpierw u rodzicow potem u tesciow. swieta jeden dzien u tesciow drugi u rodzicow, w tym roku nie pracuje ale w zeszlym w wigilie bylam po 12 godz pracy w hipermarkecie i potem te 2 wigilie. marzylam o lozku i spokoju. Mi sie marzy zeby u nas byla wigilia bylo by to mniej meczace dla mnie a tak to przez to jezdzenie nie lubie swiat :(.
 
To ja dodam swoj, troche 'przeterminowany' ;) bo z poczatku 23 tyg....

IMG_0936.jpg
 
reklama
Do góry