Aktywne mamuśki :)

[KIKI83]

Hejka. Dziewczyny tak pomyślałam, że pewnie znajdą się tu jakieś aktywne kobietki, co chcą też podczas ciąży trochę się poruszać. Ja byłam mega aktywna przed ciążą, 3x w tygodniu ostro trenowałam na siłowni plus odpowiednia dieta. Teraz w czasie ciąży przez słabiutkie samopoczucie, mdłości oraz ogólne osłabienie na razie ćwiczenia sobie darowałam, ale czekam na przypływ mocy Jak tylko nadejdzie, a mam nadzieję, że już niedługo to chcę ruszyć z ćwiczeniami.

Myślałam raczej o ćwiczeniach wzmacniających, bez obciążenia albo z minimalnym obciążeniem typu przysiady, wykroki, ćwiczenia na ramiona, ręce i plecy oraz przy użyciu dużej piłki, bo mam taką akurat w domu. Raczej po takim długim okresie trenowania (kilka ładnych lat) będę wiedziała jakie ćwiczenia wykonywać, aczkolwiek jeśli macie jakąś wiedzę w tym temacie to chętnie się wesprę

Czekam zatem na jakieś linki do stron z ćwiczeniami oraz zaleceniami Ja na razie znalazłam kilka filmików na you tube, min.

 

[askl25]

z tą babką 6 waidera cwiczylam. Ale wytrwałam tylko do polowy. Lubilam cwiczyc z mel B. Ogólnie przed ciążą za dużo nie ćwiczyłam praca-dom. Praca na tyle intensywna ze w domu odpoczywałam i nie miałam ochoty na dodatkowy wysiłek. Za to jedyny srodek transportu to był rower, i nie mogę się doczekać aby znow moc do niego wrocic.

 

[Shaer]

Na YT sa rowniez zestawy cwiczen z Ania Kapera (YCD)

 

[Czoperka]

Kiki, DZIĘKUJĘ za ten wątek! Myślałam o nim, ale nie wiedziałam czy będzie ktoś chętny Ja najbardziej lubię aktywności na zewnątrz jak rower, rolki, bieganie, wspinaczka itp. Do tego ćwiczę w domu. Na siłkę nie chodzę ale kiedyś sobie kupię karnecik
Teraz czuję się dobrze, więc często jeżdżę na rowerze, czasem rolki i czasem basen. Odpuściłam bieganie. Do tego ćwiczę co drugi dzień poślad z Mel B bo w 1 ciąży miałam cellulit i teraz chcę go uniknąć w miarę możliwości. Od sierpnia chcę się zapisać na zumbę. A w 3 trymestrze na pewno pocisnę basen i ćwiczenia przygotowujące do porodu. Mam filmiki z moją ulubioną jogą dla ciężarówek i pilatesem. To 10 min seciki ale można łączyć po kilka, w zależności ile ma się czasu. W 1 ciąży w ostatnim trymestrze robiłam te ćwiczenia prawie codziennie i super się czułam - kręgosłup odpuszczał, pachwiny się rozluźniały. Fajne ćwiczenia, bardziej energiczne ma też Tiffany. Podrzucam wszystkie
Kiki, te które wrzuciłaś też ćwiczyłam, ale jakoś mniej mi przypadły do gustu

Joga

Pilates

Tiffany

 

[KIKI83]

OOO super Czoperka Widzę, że nieźle dajesz z ćwiczeniami Super, że dobrze się czujesz i możesz sobie na to pozwolić. Na pewno wykorzystam filimki, które wrzuciłaś A co do mam wysportowanych, to mam koleżankę, która z kolei nie odpuściła biegania i biega w terenie praktycznie codziennie (jak nie biega, to jeździ na rowerku stacjonarnym) i ostatnio mi mówiła, że przebiegła sobie na luzie 21 km!!! Dodam, że jest w 30 tc Oczywiście z dzidzią i ciążą wszystko ok!

 

[Czoperka]

Są hardkory! Ja rok temu spotkałam dziewczynę, która uczestniczyła w biegu górskim 10 km w 6 miesiącu oczywiście część trasy (podbiegi) przeszła z kijami, ale mimo wszystko szacun Ja w tej ciąży też zdążyłam już przebiec półmaraton górski w maju, ale nie wiedziałam jeszcze że jestem w ciąży, więc się nie liczy

 

[Ola0303]

Super temat!
Ja przed ciąża byłam aktywna. Biegałam ćwiczyłam z Chodakowska(prawie wszystkie płytki mam) i Szymonem Gasiem i Kasia Kępką(gym break).
Kiedy zaszła w ciążę myślałam że od razu wezmę się za ćwiczenia ale dolegliwości nie pozwalały.. Zrobiłam trening pierwszy raz w całości dwa dni temu. Obecnie 17tc i mam nadzieję robić go regularnie do końca bo teraz czuję się znacznie lepiej.. I powiem Wam że mam zakwasy bo wcale trening nie jest taki prosty, a jesCze jak się ma spora przerwę to już w ogóle a mówię o treningu który można kupić na bebio.pl. Jest to trening dla kobiet w ciąży z Anią Dziedzic i Mają Bohosiewicz. Nazywa się AKTYWNA W CIĄŻY polecam!

 

[Czoperka]

Zastanawiałam się nad tą AKTYWNĄ W CIĄŻY ale w końcu zrezygnowałam

 

[askl25]

wymyśliłam dziś że do przychodni na wyniki pojade rowerem to tylko 2 km od domu. W końcu do czasu az dowiedzialam sie o ciązy (7 tyg) caly czas tak się poruszałam. A że przychodnia niedaleko i jestem już 14tydz nie może nic się stać. Tylko okazało się ze laboratorium to oni mają otwarte tylko we wtorki i czwartki. I jak już tak stalam z tymi siuskami w pojemniku stwierdziłam ze jade do głownego laboratorium. I zamiast zrobić 2 km w dwie strony, zrobiłam 7 W drugą strone czułam już zmęczenie, ale było warto i od teraz będę poruszać się tylko rowerem

 

[Shaer]

Dzieki za cwiczenia Kiki. Jutro mam wizyte to zapytam czy moge cwiczyc. W pierwszej ciazy mialam rozwarcie wiec pierwszy trymestr lezalam. W drugim troszke barsziej aktywna bylam. Za to ostatni miesiac znow lezalam i nawet nie bylabym w stanie nic zrobic Ale ta ciaza jakas laskawsza jest. I mimo wszystko bardzo, bardzo lubie byc w ciazy i zaluje zawsze ze to tylko 9 miesiecy