reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

u mnie w pokoju obok cisza myślałam że Emilka śpi zaglądam do pokoju a ona siedzi i się cała z piżamki rozebrała :wściekła/y:
 
reklama
Maja też się często budzi. Moim jedynym osiągnięciem jest to, że w ciągu nocy raz albo dwa razy uda mi się ja nie podnosić z łóżeczka tylko odłożyć z powrotem na poduszkę. Czasami chwilę pomarudzi i zasypia. Ale częściej niestety muszę ją brać do cyca. I zauważyłam, ze jak ją wezmę raz, to potem budzi się jeszcze częściej i już nie ma szansy na odłożenie bez cycolenia. A w dzień też mam przechlapane. ale sądziłam, ze to z powodu mojej nieobecności w ciągu dnia. Robi straszne awantury jak nie chce jej dać cyca. Jak tylko gdzieś siadam to podchodzi i stara mi podciągać bluzkę. Dzisiaj mi się udało ją trochę pooszukiwać różnymi łakociami. Ale i tak wreszcie się poddawałam.
 
Ewamat, Oli też podnosi bluzkę jak chce cyca. Czasem można jej odwrócić uwagę, ale wieczorem jak jest zmęczona nic z tego :no: Wtedy strasznie się buntuje przy odmowie. Ale w nocy nie budzi się aż tak często. U nas właściwie cycolenie w ciągu dnia jest 3 razy, a w nocy 2-3 razy.

Za to Oli dziś miała strasznie ciężkie zasypianie, leżałam z nią równą godzinę zanim wreszcie się poddała :dry:
 
U nas 2 noce tragiczne,Kuba płakał.Po za tym martwie sie,bo uderza główką o szczebelki,albo ścianę.Celowo w nia wali:baffled::baffled::baffled:
 
u nas dzis koszmar. Makrela wczoraj w ciagu dnia nie spala wogole.

zasnela slicznie sama po 19. a od 1 masakra. ciagle budzenie sie, lazenie po nas, stawanie na glowie, stekanie itp. spalam moze 2 godziny.a jak o 6.30 wychodzilam do pracy to smacznie sobie spala z szymkiem:wściekła/y:

od dzis zebym miala tydzien nie spac nie wezme jej do lozka przed 6.00!! uroczyscie obiecuje!!!!!
 
Nasza nocka rowniez nie ciekawa....choc malo powiedziane:wściekła/y: co chwilke pobudki, placze i to nie wiadomo dlaczego......
W sumie to wygladalo bardziej jakby sie przez sen na cos zloscila niz zeby jej niby cos dolegalo.......
 
reklama
Do góry