reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Niestety u nas w nocy Milena sie krecila, poplakiwala i mietolila cyca.
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Milena tez spi od 11-tej.
A Oli mi teraz śpi.
Udało mi się ładnie przesunąć jej spanie nocne o jakąś godzinę, zasypia mi ok 22, wstaje za to rano ok 8-9, różnie to bywa. A dzień zasypia mi od kilku dni ok 13-14, z czego jestem bardzo zadowolona :-)
Udało mi się ładnie przesunąć jej spanie nocne o jakąś godzinę, zasypia mi ok 22, wstaje za to rano ok 8-9, różnie to bywa. A dzień zasypia mi od kilku dni ok 13-14, z czego jestem bardzo zadowolona :-)
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
A Oli mi teraz śpi.
Udało mi się ładnie przesunąć jej spanie nocne o jakąś godzinę, zasypia mi ok 22, wstaje za to rano ok 8-9, różnie to bywa. A dzień zasypia mi od kilku dni ok 13-14, z czego jestem bardzo zadowolona :-)
To fajnie Kasiad, ze Oliwkę udało się przestawić
reklama
karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
ja nie wiem co sie dzieje SZymi zasnal o 20:30 pozno jak na niego i spal i spal obudzil sie dokladnie o 2:30 i poplakiwal sobie i nie spal tak do 6:30 a ja razem z nim oczywiscie no i wstal juz na obre o 7:30 i teraz zasnal opiero o 13
zasypiam prawie na stojaco i juz 2 kawe pije - nie wiem co mu jest oby to zabek
dodam ze ja poszlam spac o 24
zasypiam prawie na stojaco i juz 2 kawe pije - nie wiem co mu jest oby to zabek
dodam ze ja poszlam spac o 24
Podziel się: