reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
A u nas tak jak sie spodziewalam - po ostatnio przespanej nocy , dzis byl sajgon. Ciagle ciagniecie cyca i szarpanie za niego.
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
U nas dzisiejsza noc byla nawet spokojna, ale 3 ostatnie - szkoda pisac. Prawie w ogole nie spalam.
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Pozazdrościć u nas tragedia,od 2.00 co godzinę pobudka poprzedzona płaczem z zamkniętymi oczami i cycuś na uspokojenie.Ale mnie cycki bolą dzis....wspaniala nocka jedna pobudka Weronisia obudziła sie dokładnie 3 minuty temu ale jestem wyspana:-):-):-)
Maja dzisiaj miała fatalną noc. Pierwszy raz jej się zdarzyło, ze płakała prawie cały czas. Nie spała, tylko lekko drzemała i budziła sie co trochę. Nie wiem co jest przyczyną. Albo ząbek, albo mój powrót do pracy.
reklama
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
calkiem mozliwe EWAMAT ze wlasnie Twoj powrot do pracy....
choc u mnie bez powrotu pobudek mnostwo i o 4 zlamalam sie i wzielam LAile do lozka bo zaczela sie budzic co 15 min a ja juz nie mialam sily co chwile wstawac...
choc u mnie bez powrotu pobudek mnostwo i o 4 zlamalam sie i wzielam LAile do lozka bo zaczela sie budzic co 15 min a ja juz nie mialam sily co chwile wstawac...
Podziel się: