reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

reklama
No tak Gosiu ale Emilka juz jest tak nauczona a co z tymi dziecmi ktore dopiero co sie ucza???
Najbardziej chodzi mi o to, ze jak obudzi sie z rykiem co wtedy?? Bo wlasnie tak najczesciej wyglada pobudka jULKI:/
 
No tak Gosiu ale Emilka juz jest tak nauczona a co z tymi dziecmi ktore dopiero co sie ucza???
Najbardziej chodzi mi o to, ze jak obudzi sie z rykiem co wtedy?? Bo wlasnie tak najczesciej wyglada pobudka jULKI:/
Weronika też tak budzi sie w nocy i wtedy tylko butla z mlekiem i dalej spanko bez butli by sie nie udało :no:
 
Pytanie do dziewczyn ktore zaczely stosowac metode samodzielnego zasypiania/
Jak to jest, z pobudkami w nocy....przypuscmy ze usnie sama wieczorem po np. 45 min, a za jakies 30 min. sie obudzi co wtedy robicie....stosujecie to samo????
Albo jak sie obudzi w nocy co wtedy???

Napiszcie mi prosze bo jestem w trakcie czytania ksiażki i sie nad tym zastanawiamy z mezem:sorry2::sorry2::sorry2:

NUSKA ja zrozumialasm z tej ksiazki ze za kazdym razem jak sie obudzi w nocy (nawet dopiero co po zasnieciu) to wlasnie trzeba stosowac te sama metode....tzn odczekac te 3 czy 5 minut i jak sie sama nie uspokoi to poglaskac pocieszyc itd i wyjsc....

nie wiem jak to jest u Was ale ja poczatkowo nadal chce karmic LAile w nocy wiec ubiegle 2 nocki 2 razy jak plakala (ale nie pod rzad) dalam jej cycusia....nie wiem co autor na ten temat by sadzil ale mysle ze ona nadal ma potrzebe jedzenia ( a piersi tez maja swe potrzeby huí hi)
 
U nas nie było wczoraj nauki zasypiania:no:
Malgosia była bardzo marudna, co rzadko jej się zdarza :baffled: Cały wieczór spędziła u mnie na rączkach, dopiero po 23 usnęła i budziła się w nocy 4 razy :-(
 
u nas nocka taka sobie, maly też marudny był wieczorkiem i usnął dopiero u mnie na rękach, chociaż zawsze zasypia sam w swoim łózeczku, ale może kolejne ząbki nadchodzą, więc trzeba być wyrozumiałym:tak: w nocy trzy pobudki na jedzonko: 23.30, 2.30 i 5.30, w tym ta ostatnia zakończona kupką więc przeciągnęła się do 6.40:baffled: ale potem jak mały zasnął to spał aż do 8.20:tak: co mu się nie zdarzyło od paru ładnych miesięcy:-)​
 
NUSKA ja zrozumialasm z tej ksiazki ze za kazdym razem jak sie obudzi w nocy (nawet dopiero co po zasnieciu) to wlasnie trzeba stosowac te sama metode....tzn odczekac te 3 czy 5 minut i jak sie sama nie uspokoi to poglaskac pocieszyc itd i wyjsc....

nie wiem jak to jest u Was ale ja poczatkowo nadal chce karmic LAile w nocy wiec ubiegle 2 nocki 2 razy jak plakala (ale nie pod rzad) dalam jej cycusia....nie wiem co autor na ten temat by sadzil ale mysle ze ona nadal ma potrzebe jedzenia ( a piersi tez maja swe potrzeby huí hi)

Dzieki wielkie susu, to wlasnie chcialam wiedziec:tak:
Chce nadal mala karmic a co do tego, ze piersi tez maja swoje potrzeby to swieta prawda:-D
Nie zaczelam od wczoraj tej metody, poniewaz strasznie mnie glowa bolala i wiem ze bym nie wytrwala:sorry2:Jak na razie robie harmonogram spania, jedzenia i czuwania Julki:cool2:
Dzisiejsza nocka nie nalezala do zlych <po momo tego ze spala z nami:dry:> wyspalam sie jak nigdy do tad...wstalysmy o 10:szok:Niezle no nie!!??


A co do tego ze w nocy tez nalezy tak robic jak przy zasypianiu, to ciezko bedzie.....Krzysiek do pracy, sasiedzi wokol...ufff....nie wiem czy dam rade:zawstydzona/y::-:)dry:
 
Kuba budzi sie w nocy,tylko kiedy jest głodny,tak ok.3.00 (teraz).Jak się budzi lub wstaje wcześniej,próbuję go uśpić,głaskając.Na początku tez wstawał i robił afery,ale go kładłam,głaskałam,czasem wyjęłam i przytuliłam i z powrotem hop,siup do łóżeczka(.Tak było może ze dwie,trzy noce,potem próbowałam przesuwać nocne karmienia,no i już nie budzi się(chyba,że coś mu dolega)o 0.00.A terza sukces.....Kuba juz drugą noc śpi do 7.00 od 20.00!Hura!Strasznie ciężko było go przestawić,zazwyczaj pobudka ok.5.00.
 
reklama
U nas dzisiejsza noc nie byla taka zla jak sie spodziewalam. Myslalam ze Milenka ze wzgledu na katar nie bedzie mogla spac, a tutaj niespodzianka. Faktem jest ze czasami sie budzila z placzem i bardzo sie wiercila.Ale nie bylo tak zle.
 
Do góry