U mnie Hania w nocy zaczęła się budzić co 2- 3 godziny. Karmienie, przewijanie i znowu usypianie zajmuje mi ok godziny do półtorej więc super wyspana nie jestem, jednak i tak sie cieszę bo to zawsze lepsze niż budzenie co godzinę. W dzień natomiast różnie to bywa niekiedy śpi ok 2 godzin, innym razem nawet i 4 (zazwyczaj przed kąpielą, chyba ma nadzieję, że jej nie obudzę ;-)).
Natomiast jeśli chodzi o temepraturę to w pokoju mamy 19-21 stopni, jak jest chłodniej to ma śpioszki, kocyk i rożek. Jak cieplej to spioszki i rożek. Większą uwagę zwracam na wilgotność powietrza, jeśli oscyluje ok 40% to częściej budzi się na karmienie, jeśli powyżej 50% (nie jest to łatwe, teraz gdy grzeją kaloryfery) wówczas zdażało się że spała nawet i 3 godziny.
Natomiast jeśli chodzi o temepraturę to w pokoju mamy 19-21 stopni, jak jest chłodniej to ma śpioszki, kocyk i rożek. Jak cieplej to spioszki i rożek. Większą uwagę zwracam na wilgotność powietrza, jeśli oscyluje ok 40% to częściej budzi się na karmienie, jeśli powyżej 50% (nie jest to łatwe, teraz gdy grzeją kaloryfery) wówczas zdażało się że spała nawet i 3 godziny.