Madziallenka
Optymistyczna
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2007
- Postów
- 1 317
Witam KasiuMi! Jeszcze się nie przywitałam z nową kwietnióweczką! Bardzo pożyteczny wątek!
U nas trzeba wyczuć moment kiedy mała już zmęczona, położyć ją wtedy na boczku, smoka przytulić i śpi... zazwyczaj...
W dzień zasypia w wóżeczku lub na brzusiu na kanapie, a w nocy śpi w swoim łóżeczku do ostatniego karmienia czyli tak ok. 6, później ląduje u nas i śpi (lub nie!!!) z nami..
U nas trzeba wyczuć moment kiedy mała już zmęczona, położyć ją wtedy na boczku, smoka przytulić i śpi... zazwyczaj...
W dzień zasypia w wóżeczku lub na brzusiu na kanapie, a w nocy śpi w swoim łóżeczku do ostatniego karmienia czyli tak ok. 6, później ląduje u nas i śpi (lub nie!!!) z nami..