czy mi się nie wczytuje czy to już coś oznacza?? Hmm....reklama
Tyle zachodu przed, a już po świętach. Cosik szybko minęły. Wigilia u rodziców, pierwszy dzień u teściów, a w drugi totalny luz w domu przed tv (wcześniej mąż zrobił zapas fajnych filmów). Moje maleństwo w brzuchu narazie czeka i wszystko jest ok, poza tym że fika jak akrobata.
Pozdrowienia i Do Siego Roku 2007.
A gdzie spędzacie sylwestra, bo ja ma sie rozumieć na białej sali w NOT
. (Nocne Odglądanie TV). I na pewno nie zapomnę o tańcu brzucha (już mój synek się o to postara, żeby nie było nudno:-), i może wkońcu z mężem dojdziemy do porozumienia jak nasz misiek (bo tak zwracamy się narazie do brzucha) ma mieć na imię, bo jak narazie nie możemy coś się zgrać i dojść do porozumienia.
Pozdrowienia i Do Siego Roku 2007.
A gdzie spędzacie sylwestra, bo ja ma sie rozumieć na białej sali w NOT
. (Nocne Odglądanie TV). I na pewno nie zapomnę o tańcu brzucha (już mój synek się o to postara, żeby nie było nudno:-), i może wkońcu z mężem dojdziemy do porozumienia jak nasz misiek (bo tak zwracamy się narazie do brzucha) ma mieć na imię, bo jak narazie nie możemy coś się zgrać i dojść do porozumienia.Aga widzę, że podobnie będziemy spędzać sylwestrową noc.. U nas nie ma szans na jakiekolwiek wyjście po 1. dlatego, że chcemy ten pierwszy sylwester spędzić z naszym synkiem, po 2. że właściwie nie chcę rodziców obciążać nocną opieką nad nim mimo, że widzę jak cieszy ich kiedy mogą się nim zajmować a po 3. jeszcze nie wcisnęła bym się w żadną kreację choć muszę się pochwalić, że dziś pierwszy raz wskoczyłam w jeansy i nawet nie było tak ciasno..
Wiecie nie zdawałam sobie sprawy jak opieka nad takim maluszkiem jest męcząca.. ostatnio to ja zasypiam w ciągu dnia niemalże na stojąco.. jeszcze nie nauczyłam się tak organizować sobie czasu by spać razem z synkiem w dzień..
moze dlatego, że on dopiero od wigilii zasypia w ciągu dnia a wcześniej oboje z mężem nosiliśmy go na zmianę bo płakał..
oj nie łatwo być mamą...
Wiecie nie zdawałam sobie sprawy jak opieka nad takim maluszkiem jest męcząca.. ostatnio to ja zasypiam w ciągu dnia niemalże na stojąco.. jeszcze nie nauczyłam się tak organizować sobie czasu by spać razem z synkiem w dzień..
moze dlatego, że on dopiero od wigilii zasypia w ciągu dnia a wcześniej oboje z mężem nosiliśmy go na zmianę bo płakał.. oj nie łatwo być mamą...
Cześć babeczki.
Melduję się po swiętach.
Było spokojnie, miło z górą prezentów i mega obżarstwem.
My na sylwestra idziemy na bal charytatywny przy parafii. Ze znajomymi i znajomymi znajomych W sumie mamy stolik na 24 osoby.
Kiecka już jest, teraz myśle tylko nad fryzurą i jakiś makijażem...
Agato puk puk!!!!!
Melduję się po swiętach.
Było spokojnie, miło z górą prezentów i mega obżarstwem.
My na sylwestra idziemy na bal charytatywny przy parafii. Ze znajomymi i znajomymi znajomych W sumie mamy stolik na 24 osoby.
Kiecka już jest, teraz myśle tylko nad fryzurą i jakiś makijażem...
Agato puk puk!!!!!
Niuńka fajnie, że chociaż Ty będziesz się bawić na balu.. ale pewnie sama jeszcze pamiętasz te sylwestry z dzieciaczkami..
Szkoda, że Agata o nas zapomniała.. po świętach odzywała się na innych postach ale do nas nie zajrzała.. No cóż.. a już myślałam, że kolejna z nas się rozdwaja..
Szkoda, że Agata o nas zapomniała..
po świętach odzywała się na innych postach ale do nas nie zajrzała.. No cóż.. a już myślałam, że kolejna z nas się rozdwaja..Cześć, jestem nowa i na forum, i w Legnicy... Mam termin porodu na koniec kwietnia i trochę mnie podłamały wyniki legnickiego szpitala w akcji "Rodzić po ludzku". Czy możecie się ze mną podzielić swoimi doświadczeniami związanymi z tym szpitalem? Na pięć gwiadek i pięć serduszek szptal ten dostał 1 1/2 gwiazdki i jedno serducho. Czy rzeczywiście personel jest tak mało życzliwy? A może któraś z Was chodziła do szkoły rodzenia przy tym szpitalu? Najwyższa pora gdzieś się wybrać... Czekam... Piszcie...
Czy rzeczywiście personel jest tak mało życzliwy? A może któraś z Was chodziła do szkoły rodzenia przy tym szpitalu? Najwyższa pora gdzieś się wybrać... Czekam... Piszcie...Witaj wśród legniczanek.Cześć, jestem nowa i na forum, i w Legnicy... Mam termin porodu na koniec kwietnia i trochę mnie podłamały wyniki legnickiego szpitala w akcji "Rodzić po ludzku". Czy możecie się ze mną podzielić swoimi doświadczeniami związanymi z tym szpitalem? Na pięć gwiadek i pięć serduszek szptal ten dostał 1 1/2 gwiazdki i jedno serducho.
Mam nadzieję ze będziesz częstym gościem na tym forum
Napisz nam cos wiecej o sobie,
jak znosisz ciąże,
co porabiasz,
i takie tam....;-):-)
Jeśli chodzi o twoje pytania dotyczace naszego szpitala
to myśle ze już bardzo duzo na ten temat napisałyśmy,
wystarczy że cofniesz sie o kilka postów....
reklama
Oj szkoda rzeczywiście ze Agata nas opuściła.....Niuńka fajnie, że chociaż Ty będziesz się bawić na balu.. ale pewnie sama jeszcze pamiętasz te sylwestry z dzieciaczkami..
Szkoda, że Agata o nas zapomniała..
Podobne tematy
