- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2020
- Postów
- 5
Tak, ja go karmie, otwiera paszcze i zjada wszystko co mu podsunę (Oprócz kaszy) Często domaga się więcej. Czasem po obiadku w domu idziemy do moich rodziców (mieszkają na przeciwko) i jeśli oni jedzą domaga się od nich. Sugerujesz żeby nie rozdrabniać tylko obiadek dawać mu do zjedzenia samemu?? Obawiam się jednak ze wtedy nie dość ze nie zje mleka to i obiadku co kot napłakał. Sam ma okazje zapoznawać się z jedzeniem, ale poza głównymi posiłkami.A on jest karmiony przez Ciebie? Czy sam je? Bo może warto mu pozwolić jeść samemu. Dziecko generalnie do 12 miesiąca życia powinno być przede wszystkim na mleku modyfikowanym lub na mleku matki, a inne to tylko próbowanie, poznawanie smaków, struktur a nie najadanie się
Destino, dobra myśl, właśnie wczoraj kupiłam jaglaną, problem tylko z miksowaniem bo boi się blendera, ale coś wymyślę. Dzięki